Przebudowa dworca w Katowicach i linii kolejowej. Rusza ogromna inwestycja. Duże zmiany dla pasażerów i mieszkańców. I tak przez 4 lata

We wrześniu tego roku rozpocznie się przebudowa linii kolejowej na szlaku Katowice-Szopienice Południowe–Katowice-Piotrowice. Pierwsze prace będą prowadzone na wiadukcie drogowym przy ul. Bagiennej, gdzie dodatkowo obok wybudowany zostanie drugi wiadukt drogowy. W kolejnych tygodniach rozpocznie się przebudowa wiaduktów kolejowych przy ul. Granicznej, Mikołowskiej i Kłodnickiej. Obiekty przy ul. Załęskiej i Przodowników będą przechodziły całkowitą modernizację od listopada.

To oznacza oczywiste kłopoty dla kierowców, pasażerów komunikacji miejskiej oraz Kolei Śląskich, a także wszystkich mieszkańców metropolii, którzy w Katowicach pracują, uczą się czy studiują. Tego nikt nie kryje, także wykonawcy prac i przewoźnicy. Skoro wrzesień za pasem dobrze byłoby więc znać już wyznaczone trasy objazdowe, gdzie i którędy pojadą autobusy, gdzie będą tymczasowe przystanki, co z kursowaniem składów kolejowych. Okazuje się, że na razie wszystko jest nadal fazie konsultacji i uzgodnień, a pierwsze szczegóły mamy poznać w drugiej połowie sierpnia.

- Realizujemy jedną z największych inwestycji kolejowych w historii woj. śląskiego. Aktualnie prace prowadzimy na odcinkach linii kolejowej Będzin – Katowice Szopienice Południowe, Tychy – Goczałkowice oraz Zabrzeg – Zebrzydowice. We wrześniu rozpoczynamy przebudowę szlaku Katowice Szopienice Południowe – Katowice Piotrowice – mówi Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP PLK.

- Powołaliśmy grupy robocze do przygotowania inwestycji i zaproponowania planu transportowego na czas prac. Niebawem będziemy mogli precyzować informacje po to, by podróżni, mieszkańcy, uczniowie, studenci, przedsiębiorcy mogli się przygotować do prowadzonych przez nas prac. Szczegóły dotyczące zmian w komunikacji będziemy mogli podać w połowie sierpnia – dodaje.

W środę 7 sierpnia wojewoda śląski Marek Wójcik oraz marszałek województwa Śląskiego Wojciech Saługa spotkali się z przedstawicielami PKP PLK SA, które realizuje to zadanie, by zapoznać się z planami inwestycji. W rozmowach uczestniczyła też senator RP Halina Bieda.

Rozmowy skupiały się głównie wokół tematu ograniczenia do minimum ewentualnych utrudnień komunikacyjnych dla mieszkańców regionu. Jak podkreślił wojewoda Marek Wójcik, kluczową kwestią jest przygotowanie właściwej organizacji ruchu i komunikacji zastępczej, a także sprawne przekazywanie informacji o zmianach w funkcjonowaniu transportu mieszkańcom regionu.

Jak przygotowują się do tego Katowice? - Trwa wypracowanie konkretnych rozwiązań dotyczących tego, jak ma zostać zorganizowany ruch w trakcie remontu prowadzonego przez PKP PLK. Czekamy na złożenie przez wykonawcę projektu tymczasowej organizacji ruchu. Po jej zaopiniowaniu przez niezbędne organy, m.in. policję i ZTM oraz Wydział Transportu będziemy mogli podawać szczegóły. Zarówno Urząd Miasta jak i PKP PLK planują z co najmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem informować mieszkańców o zmianach na drogach i w funkcjonowaniu komunikacji. Współpracujemy w tym zakresie – podkreśla Sandra Hajduk, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Katowice.

Zarząd Transportu Metropolitalnego informacje dotyczące zaplanowanych zmian w związku z remontem wiaduktów będzie mógł podać po tym, jak potwierdzone zostaną wszystkie szczegóły dotyczące realizacji inwestycji.

- Znaczenie będą miały m.in. terminy, na przykład rozbiórek poszczególnych wiaduktów, zakres wykonywanych prac w poszczególnych etapach, wprowadzane przez służby objazdy oraz zmiany i ograniczenia w ruchu kołowym, możliwości w zakresie uruchomienia tymczasowych przystanków i buspasów – mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Metropolitalnego.

- Zachęcamy do śledzenia naszej strony internetowej z komunikatami opisującymi zaplanowane zmiany w komunikacji miejskiej. W tym miejscu, tak jak w przypadku innych wdrażanych modyfikacji, będziemy publikować informacje dotyczące funkcjonowania komunikacji miejskiej w związku z remontem wiaduktów – dodaje.

Koleje Śląskie w najbliższych dwóch tygodniach poinformują o zmianach w rozkładzie jazdy od 1 września. To tzw. jesienna korekta, w której pojawią się zarówno nowe połączenia, jak i kolejne utrudnienia związane z modernizacją linii kolejowych, którą prowadzi PKP PLK.

- Wśród nich będą pierwsze niedogodności związane z przebudową węzła katowickiego. Najtrudniejszy będzie wrzesień – zarówno od strony Tychów, Gliwic jak i Sosnowca część pociągów pojedzie okrężnie, część zostanie skróconych. Jest to związane początkowymi fazami prac przebudowy węzła katowickiego, kiedy to PKP PLK musi zabezpieczyć alternatywne drogi dojazdu dla pociągów różnych przewoźników – tłumaczy Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

W związku z utrudnieniami na drogach w Katowicach Koleje Śląskie prognozują, że w miesiącach jesiennych wzrośnie liczba pasażerów podróżujących ich pociągami „do” i „z” Katowic. Pierwsze półrocze pokazało, że to może być kolejny rekordowy rok dla Kolei Śląskich. Od stycznia do czerwca pociągi Kolei Śląskich wybrało 11,3 mln pasażerów, czyli o 0,7 mln więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

- Większych utrudnień, związanych z przebudową węzła katowickiego, pasażerowie Kolei Śląskich mogą się spodziewać razem z wejściem w życie nowego rocznego rozkładu jazdy pociągów w grudniu bieżącego roku. Cały czas trwają uzgodnienia z PKP PLK, walczymy o to, aby przez kluczowy dla komunikacji kolejowej w regionie węzeł katowicki przejeżdżało jak najwięcej pociągów Kolei Śląskich na każdym etapie realizacji inwestycji. Planujemy także to, aby efektywnie zagospodarować składy, które nie zmieszczą się na tym odcinku na innych liniach – mówi Bartłomiej Wnuk, dodając, że Koleje Śląskie są w stałym kontakcie z PKP PLK, która prowadzi inwestycję, a także z innymi przewoźnikami kolejowymi, miastem Katowice i Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią.

Koleje Śląskie dążą też do wzajemnego honorowania biletów przez Koleje Śląskie, Polregio, Intercity i Transport GZM. M.in. z myślą o przebudowie węzła katowickiego 1 marca 2024 roku w Górnośląsko–Zagłębiowskiej Metropolii pojawił się wspólny bilet Kolei Śląskich, GZM i Polregio. 

- Będziemy wzmacniać Centrum Obsługi Pasażera Kolei Śląskich. Chcemy, by na głównych stacjach węzłowych pojawili się stewardzi, którzy będą informować pasażerów o możliwych przesiadkach. W przypadku organizacji węzłów przesiadkowych, zabezpieczymy także stewardów oraz asystentów dla osób z niepełnosprawnościami – tłumaczy Bartłomiej Wnuk.

Inwestycja na odcinku Będzin–Katowice-Szopienice–Katowice-Piotrowice ma odmienić transport kolejowy w regionie. Kluczowym jej założeniem jest rozdzielenie ruchu regionalnego od dalekobieżnego.

- W tym celu na odcinku linii kolejowej dobudujemy dwa tory. W efekcie wzrośnie przepustowość ruchu kolejowego w województwie śląskim – zarówno pasażerskiego, jak i towarowego. Oznacza to, że na trasę wyjedzie więcej pociągów – mówi Katarzyna Głowacka.

Podróżni mają zyskać lepszy dostęp do ekologicznego środka transportu, jakim jest kolej. Wybudowanych zostanie pięć nowych przystanków kolejowych: Sosnowiec Środula, Katowice Morawa, Katowice Uniwersytet, Katowice Akademia oraz Katowice Kokociniec. Komfort podróżowania koleją w regionie ma poprawić modernizacja czterech stacji (Sosnowiec, Katowice Zawodzie, Katowice, Katowice Ligota,) oraz dwóch przystanków (Katowice Szopienice Południowe, Katowice Brynów).

- Na wszystkich przebudujemy infrastrukturę, a na stacjach Sosnowiec, Katowice Ligota oraz przystanku Katowice Szopienice Południowe dobudujemy po jednym dodatkowym peronie. Łącznie wybudujemy 13 nowych peronów, a 15 przebudujemy. Wszystkie będą przystosowane do obsługi podróżnych o ograniczonych możliwościach poruszania się. Wygodny i bezpieczny dostęp do nich zapewnią pochylnie lub windy. Na antypoślizgowych nawierzchniach zamontujemy ścieżki naprowadzające dla osób niewidomych oraz niedowidzących. Perony wyposażone zostaną w nowe wiaty, ławki, oświetlenie. Codzienne podróże ułatwi czytelna informacja pasażerska – wymienia Katarzyna Głowacka.

Termin realizacji prac określony został na 48 miesięcy. Po zakończeniu inwestycji pociągi pasażerskie przyspieszą nawet do 160 km/h. Będzie to możliwe m.in. dzięki wymianie na tym odcinku około 130 km torów oraz 175 km sieci trakcyjnej. Zakładana jest likwidacja pięciu przejazdów kolejowo-drogowych. Bezpieczne i sprawne podróże koleją w regionie ma zapewnić budowa nowoczesnego Regionalnego Centrum Sterowania w Katowicach oraz przebudowa ponad 150 obiektów inżynieryjnych, w tym wiaduktów kolejowych i drogowych oraz mostów. Postęp prac można śledzić na stronie internetowej dedykowanej inwestycji - www.slaskienatorach.pl.  

Modernizacja linii kolejowej E 65 na odcinkach Będzin–Katowice-Piotrowice, Tychy–most Wisła (Goczałkowice) oraz Zabrzeg–Zebrzydowice ma wartość ok. 7 mld zł i jest dofinansowana przez Unię Europejską w ramach instrumentu CEF „Łącząc Europę”.