Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przebudowa Planetarium zbliża się do końca. Efekt zapiera dech w piersiach

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
W budynku Planetarium trwają odbiory i instalacja nowego wyposażenia. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W budynku Planetarium trwają odbiory i instalacja nowego wyposażenia. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot. Lucyna Nenow
W miniony weekend na terenie Centrum Kongresowo-Biznesowego Stadionu Śląskiego w Chorzowie odbył się finał 65. Olimpiady Astronomicznej. Zwycięzcą jubileuszowej edycji został Maciej Pilarczyk, uczeń XIV Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Warszawie. Była to ostatnia edycja astronomicznych zmagań odbywająca się poza Planetarium. Przebudowany budynek już w czerwcu zostanie oddany do użytku.

Laureaci tej prestiżowej, trwającej od 1957 roku rywalizacji, bardzo często tworzą później elitę polskich astronomów. Przed laty w Chorzowie brał w niej udział m.in. profesor Aleksander Wolszczan, który w trakcie swojej bogatej kariery naukowej odkrył w 1991 roku istnienie trzech planet poza Układem Słonecznym. Ze zwycięstwa aż dwukrotnie, w 2016 i 2017 roku, mogła cieszyć się Zofia Kaczmarek. Jako jedyna w historii dokonała tego dwa razy z rzędu, w tym raz zdobywając komplet możliwych punktów. Na jej cześć Michał Kusiak i Michał Żołnowski nazwali odkrytą przez siebie planetoidę imieniem: „(486239) Zosiakaczmarek”.

- W tym roku Zofia Kaczmarek towarzyszyła młodzieży w charakterze obserwatorki, a w przyszłej edycji dołączy do Komitetu Głównego Olimpiady – mówi Jarosław Juszkiewicz, autor seansów w Planetarium Śląskim w Chorzowie. - Jak zawsze w oczach tych młodych ludzi mogliśmy zobaczyć niezwykłą pasję, to wspaniałe uczucie. Była to ostatnia olimpiada odbywająca się poza budynkiem Planetarium. W 2023 roku wrócimy już na swoje miejsce – dodaje.

ZOBACZ ZDJĘCIA PLANETARIUM

Aby to było możliwe, musi dobiec końca trwająca od 2019 roku przebudowa. Zakończono już prace na zewnątrz budynku. Obecnie, trwają odbiory i instalacja elementów wyposażenia. Część znanych i lubianych obiektów z dawnego Planetarium znajdzie swoje miejsce także w ultranowoczesnej placówce. Będzie to m.in.: makieta przedstawiająca panoramę regionu z lat 50-tych i charakterystyczny projektor marki Zeiss.

- Projekt tej maszyny powstał w latach 30-tych, a ten konkretny model, jaki pracował w Chorzowie wyprodukowany został w latach 50-tych. Zamontowany został przez przedstawicieli Zeissa, którzy przyjechali i instalowali go na miejscu przez kilka miesięcy – opowiada Jarosław Juszkiewicz. - Nie chcieliśmy się go pozbywać. Wiele wskazuje na to, że jest to najdłużej działający tego typu model na świecie. Jest w stanie wyświetlić 9 tysięcy gwiazd, czyli tyle, ile można dostrzec gołym okiem, przy idealnych warunkach obserwacyjnych – dodaje.

Stary projektor waży dwie tony. Aby ocalić zasłużonego Zeissa, pracownicy Planetarium przez kilka tygodni demontowali go element po elemencie, każdy z nich numerując, dokładnie czyszcząc i zabezpieczając.

- To było silne emocjonalnie przeżycie dla wszystkich pracowników Planetarium. Widok pustej sali projekcyjnej był bardzo dziwny – opowiada Jarosław Juszkiewicz.

Teraz kultowa maszyna przenoszona jest do nowej sali astronomicznej znajdującej się pod zegarem słonecznym. Choć pozbawiona swojej pierwotnej funkcji, wciąż jest „na chodzie” - będzie można ją uruchomić i poznać schemat jej działania. W Śląskim Parku Nauki będzie pełnić funkcje żywego zabytku techniki, jednak dla wielu osób, ma ona bardzo osobisty wymiar – poznając tajemnice nocnego nieba wychowały się przy niej trzy pokolenia.

- Najlepiej świadczą o tym słowa, jakie wypowiedział śp. dyrektor Lech Motyka podczas ostatniej projekcji Zeissa „jeżeli jakieś urządzenia mają duszę, to ten projektor z pewnością ją ma” - wspomina Jarosław Juszkiewicz.

W przebudowanej sali projekcyjnej miejsce starego Zeissa zajmie projektor japońskiej firmy Goto, Chiron 3. Waży jedną czwartą tego co poprzednik, jednak jego możliwości są wiele większe – może wyświetlić 20 milionów gwiazd i rzut Drogi Mlecznej. Nowy projektor będzie współpracował z nowoczesnym systemem projekcyjnym firmy RSA Cosmos, który na kopule Planetarium o średnicy 23 metrów, będzie mógł wyświetlać obraz w rozdzielczości True 8K.

- Oba systemy doskonale ze sobą współpracują, a efekt zapiera dech w piersiach. Rozdzielczość True 8K to nowość, niewiele planetariów może pochwalić się taką jakością. Coś porównywalnego możemy zobaczyć dopiero w Berlinie – tłumaczy Jarosław Juszkiewicz. - To niesamowity przeskok technologiczny, również dla osób, które przygotowują seanse. Praca w 8K nie wybacza błędów, to naprawdę wymagające wyzwanie – dodaje Jarosław Juszkiewicz.

Świat w zasięgu dziecięcej ręki

Materiały promocyjne partnera

Producent, wraz z systemem projekcyjnym dostarczył również nowe seanse, które wygrywały w różnych międzynarodowych konkursach. Uzupełnią one stałą ofertę chorzowskiego Planetarium.

- Wiele seansów tworzonych jest w ten sposób, aby wywołać efekt „wow”. My również staramy się o to, aby nasze produkcje były efektowne, jednak dbamy też o to, aby były jak filmy, czyli miały swoją narrację, bohaterów i zwroty akcji – tłumaczy Jarosław Juszkiewicz.

Poza nowymi seansami, w programie Planetarium znajdą się również znane scenariusze, takie jak „Kometa nad szwajcarską doliną”, które jednak, dzięki zastosowanym technologiom, wizualnie staną się czymś zupełnie nowym.

Zakup nowoczesnych systemów i nowe scenariusze, to nie jedyne rzeczy, jakie wpłyną na nową jakość seansów. Przebudowana została podłoga i ściany w sali projekcyjnej, aby poprawić akustykę i wyeliminować efekt „pływającego” dźwięku. Doznania słuchowe poprawi także… nowy ekran sferyczny. Biała przestrzeń, na której wyświetlany będzie obraz, pokryta jest milionami maleńkich dziurek, co ma zlikwidować pojawiający się dawniej pogłos.

Efekt końcowy przebudowy już teraz zapowiada się imponująco. Doświadczenie wizyty w tym ultranowoczesnym miejscu może także wywołać wzrost zainteresowania nauką u młodych ludzi.

- Zainteresowanie kosmosem i astronomią zazwyczaj rodzi się w wieku szkolnym. Sam złapałem tego bakcyla właśnie w trakcie pierwszej wizyty w Planetarium. Czekam już na moment, gdy ponownie spojrzę na twarze ludzi, gdy zgasną światła oraz na ciszę po seansie, zanim jeszcze rozlegną się brawa. To najlepsza nagroda za wykonaną pracę, nic nie jest ważniejsze od zachwytu ludzi – kończy Jarosław Juszkiewicz.

Otwarcie Planetarium - Śląskiego Parku Nauki przewidziane jest na czerwiec tego roku.

Odkryj świat gier planszowych

Materiały promocyjne partnera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

2024 Omówienie próbnej matury z matematyki z Pi-stacją

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!