- Cieszę się, że po rocznej przerwie wrócił w Chorzowie zwyczaj oficjalnej prezentacji drużyny. Trzy lata temu podczas takiego spotkania miałem pierwszy kontakt z kibicami Ruchu i jeżeli wcześniej miałem jakieś wątpliwości przenosząc się z I-ligowej Odry Wodzisław do II-ligowego wówczas zespołu "niebieskich", to wspaniała atmosfera prezentacji sprawiła, że od tej pory ani przez chwilę nie żałowałem tej decyzji - powiedział kapitan Ruchu Wojciech Grzyb.
Przybyłych na wtorkowe spotkanie kibiców chorzowian przywitała w hali MORiS prezes klubu Katarzyna Sobstyl.
- Przed nami runda wiosenna ekstraklasy, która rozpocznie się od bardzo ważnego dla nas meczu. Mam nadzieję, że tak jak zwykle będziecie na Stadionie Śląskim naszym dwunastym zawodnikiem i wygramy te der-by zarówno na boisku jak i na trybunach - powiedziała prezes Sobstyl.
Temat Wielkich Derbów Śląska przewijał się zresztą we wtorek we wszystkich rozmowach.
- Emocje wyrażane przez was w czasie prezentacji nastroiły nas bardzo bojowo przed spotkaniem z Górnikiem - mówił do kibiców trener Ruchu Bogusław Pietrzak.
To właśnie szkoleniowiec "niebieskich" wręczał swoim podopiecznym koszulki, w których w sobotę chorzowianie wybiegną na boisko. Piłkarze wychodzili na środek hali w szpalerze cheerleaderek wyprowadzani przez najmłodszych graczy Ruchu z rocznika 1998, którzy wcześniej rozegrali swój mecz, a kibice głośno skandowali imię i nazwisko każdego zawodnika.
- Po raz pierwszy biorę udział w takiej imprezie i uczestniczenie w takim widowisku jest dla mnie ogromnym przeżyciem. Aż strach pomyśleć jaki doping będzie nam towarzyszył w sobotę na Stadionie Śląskim - powiedział 21-letni nowy obrońca chorzowskiego klubu Piotr Kieruzel, który w meczu z Górnikiem ma szansę wybiec na murawę w podstawowym składzie.
Największą owację od kibiców dostał oczywiście Wojciech Grzyb. - Z takimi kibicami jak wy jesteśmy skazani na sukces - stwierdził popularny "Grzybek" wzbudzając na trybunach jeszcze większy entuzjazm.
Podczas spotkania "dostało się" tylko prezydentowi Chorzowa Markowi Koplowi, którego fani Ruchu przywitali słowami "Kaj momy stadion". Były hokeista poradził sobie jednak z krzyczącym tłumem.
- W tym roku Ruch wróci na stadion, na którym będzie zamontowana podgrzewana murawa. Na Cichej powstało dobre boisko treningowe, a lada dzień gotowy będzie nowy budynek klubowy - stwierdził prezydent Kopel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Wzruszające chwile byłego premiera. Pożegnany owacjami na stojąco - WIDEO
- Z tego okręgu KO jeszcze nigdy nie uzyskała mandatu do PE. Deklaracja „jedynki”
- Sikorski ostro skrytykował politykę PiS. Wiceszef MSZ punktuje poprzedników
- Mężczyźni o tych imionach są najgorszymi mężami. Mają trudny charakter [LISTA]