W notce prasowej KRIR czytamy: Hodowcy uważają, że ochroną prawną powinny być objęte gatunki zwierząt zagrożonych wyginięciem, a nie gatunek, którego liczebność w ostatnich latach wzrosła tak drastycznie, że drapieżnik ten zatracił wrodzony instynkt i przestał bać się ludzi. Teraz wilki oprócz tego, że atakują stada owiec, kóz, zagryzają psy pasterskie i domowe, to pojawiają się w bezpośrednim otoczeniu zagród domowych, powodując uzasadniony strach wśród wszystkich gospodarzy, nie tylko hodujących owce.
Według KRIR, interwencyjny odstrzał wilka nie sprawdza się w praktyce.
zdjęcie: pixabay.com
Źródło informacji: KRIR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?