W poniedziałek strażacy z Pszczyny cztery razy interweniowali w związku z tlenkiem węgla, potocznie nazywanym czadem. Działania prowadzono w blokach wielorodzinnych przy ulicach Kazimierza Wielkiego, Władysława Łokietka oraz bp. Herberta Bednorza.
W każdym przypadku strażacy zostali zaalarmowani po tym, jak zadziałał czujnik tlenku węgla.
- Najwyższe wartości tlenku węgla stwierdzono w łazienkach, gdzie znajdowały się gazowe podgrzewacze wody. Po ich uruchomieniu momentalnie pojawiały się niebezpieczne stężenia - podkreśla st. kpt. Mateusz Caputa, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Pszczynie.
Przyczyną tych zdarzeń było najprawdopodobniej nieprawidłowe działanie piecyków. Ze względu na bardzo wysoką temperaturę i nieprawidłową wentylację, spaliny cofały się do łazienek.
- Po przewietrzeniu pomieszczeń i zakończeniu działań, mieszkańcy otrzymali od strażaków ulotki dotyczące kampanii „Nie dla czadu” - podsumowuje st. kpt. Mateusz Caputa.
Na szczęście żadna osoba nie została poszkodowana. W akcjach ratowniczo-gaśniczych wzięły udział w sumie 4 zastępy z PSP w Pszczynie.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.