To miał być dzień jak każdy inny. Zaparkował swoim samochodem pod sklepem i poszedł na zakupy. Zostawił kluczyki w stacyjce. Gdy wrócił samochodu już nie było…Jak to się stało?
Do pojazdu dorwał się 65-letni mieszkaniec Pszczyny, który wracając z zakrapianej imprezy, wsiadł do samochodu i odjechał. Był bardzo dumny ze swojego osiągnięcia, więc pochwalił się rodzinie, która od razu zadzwoniła na policję zgłosić ten incydent.
W tym samym czasie policjanci zostali poinformowani, że ktoś ukradł zaparkowany przed chwilą samochód marki Ford. Jak ustalili, samochód idealnie odpowiadał opisowi rodziny, która poinformowała o przejażdżce 65-latka. Mundurowi pojechali na miejsce, gdzie potwierdzili, że chodzi o ten sam wóz.
Nie przeocz
65-latek miał w organizmie prawie 2 promile
Policjanci przyjechali do domu 65-latka. Wyczuli od niego alkohol i wykonali badania trzeźwości. Okazało się, że ma w organizmie ponad 2 promile. Mężczyzna stracił prawo jazdy i został zatrzymany.
Następnego dnia, gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty: prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz zaboru pojazdu w celu jego krótkotrwałego użycia. O jego losie zdecyduje niebawem sąd. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Musisz to wiedzieć
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?