Dąbrowiankom do awansu do ćwierćfinału wystarczy wygrać w Rumunii dwa sety. Początek meczu o 18. - Chcemy awansować do następnej rundy, powalczymy o zwycięstwo - zapewnia Eleonora Dziękiewicz, środkowa Tauronu.
Nie będzie to łatwe, bo dąbrowianki będą sobie musiały poradzić bez Katariny Zak-rewskajej. Dodatkowym problem jest uraz zastępującej Białorusinkę Joanny Stanuch-Szczurek, która w ostatnim meczu z Legionovią zderzyła się z Katarzyną Urban i na razie jej występ w Blaj stoi pod znakiem zapytania.
Zespół Alby na swoim boisku na pewno będzie groźniejszy. Tauron za to będzie miał także za sobą długą, męczącą podróż. - U nas rywalki też narzekały na 18-godzinną wyprawę autokarem - pzypomniała Dziękiewicz.
W kolejnej rundzie rywalkami Tauronu, jeśli ten przejdzie Rumunki, będzie zwycięzca pary Galatasaray Stambuł - Olympiakos Pireus. Po pierwszym meczu bliżej awansu są Turczynki, które wygrały u siebie 3:1.
*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Zboczeniec z Częstochowy nieuchwytny. Goni, straszy i chce gwałcić [PORTRET PAMIĘCIOWY]
*Napad na Club 80 w Siemianowicach. Bandyci zdemolowali lokal
*Prezent na Święta Bożego Narodzenia: Najfajniejszy prezent na święta TOP 10 PREZENTÓW
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?