Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski: Podbeskidzie - Śląsk Wrocław 0:1 [RELACJA]. Nowy trener Górali nie jest cudotwórcą

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Podbeskidzie przegrało ze Śląskiem Wrocław 0:1
Podbeskidzie przegrało ze Śląskiem Wrocław 0:1 Polska Press
Podbeskidzie podtrzymało tradycję i odpadło w 1/8 finału z Pucharu Polski na własnym boisku. Na razie wszyscy czterej ćwierćfinaliści PP wywalczyli awans na wyjazdach. Śląsk w następnej rundzie zagra z Zawiszą Bydgoszcz.

O wygranej gości w Bielsku-Białej przesądziło piękne trafienie Marcela Gecova w 58 minucie gry. Czeski pomocnik wrocławian po dośrodkowaniu Jacka Kiełba i wycofaniu piłki przez Flavio Paixao huknął z całej siły z linii pola karnego i piłka odbijając się od słupka wpadła do siatki.

Górale przystąpili do tego meczu pod wodzą nowego trenera. Robert Podoliński nie okazał się jednak cudotwórcą i nie odmienił gry zespołu, który w sobotę przegrał u siebie z Wisłą Kraków 0:6. 40-letni szkoleniowiec przeprowadził z drużyną tylko jeden trening i wbrew temu, co niektórzy sądzili, nie dokonał w składzie Podbes-kidzia żadnej rewolucji. Korekty w podstawowej jedenastce w porównaniu do ostatniego spotkania pod wodzą Dariusz Kubickiego były minimalne.

Początek pojedynku dał nadzieję na dobry wynik nielicznym bielskim kibicom zasiadającym na trybunach Stadionu Miejskiego. Groźnie z dystansu strzelali Mateusz Szczepaniak i Jakub Kowalski, ale najlepszą okazję do zdobycia prowadzenia miał Mateusz Możdżeń. Po szybkiej kontrze Roberta Demjana i Szczepaniaka rozgrywający Górali znalazł się sam przez bramkarzem Śląska, ale Jakub Wrąbel w znakomitym stylu obronił jego uderzenie.

Po zmianie stron znacznie lepszym zespołem byli goście. Trafienie Gecova nie obudziło graczy Podbeskidzia. Szanse na podwyższenie wyniku mieli Jacek Kiełb, Flavio Paixao i Kamil Biliń-ski. Górale odpowiedzieli tylko sytuacją Franka Adu Kwame, ale zawodnik z Ghany w polu karnym nie zdołał trafić w piłkę.

W Bielsku-Białej nie było wczoraj dopingu. To efekt protestu kibiców Podbeskidzia, którzy po ostatnim meczu z Wisłą obrazili się na prezesa Wojciecha Boreckiego oraz kierownika ds. bezpieczeństwa Lesława Czyża domagając się ich dymisji.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)
Bramka 0:1 Marcel Gecov (58)

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Widzów: 3.059
Żółte kartki: Możdżeń, Kołodziej, Demjan (Podbeskidzie) - Pawelec, Paixao, Gecov (Śląsk)

Podbeskidzie: Zubas - Mójta, Horoszkiewicz, Kolcak, Pazio - Sokołowski (70. Adu Kwame), Kato, MożdżeńI (72. KołodziejI) Szczepaniak, Kowalski (81. Janić) - DemjanI. Trener: Robert Podoliński.

Śląsk: Wrąbel - Zieliński, Celeban, Kokoszka, PawelecI - Kiełb, Grajciar, Danielewicz, GecovI, PaixaoI - Biliński (88. Hateley). Trener: Tadeusz Pawłowski

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!