Puchar Wyszehradzki: HK Nitra - GKS Katowice 3:2. Wicemistrzowie Słowacji lepsi od katowiczan

W rozgrywkach, w których biorą udział zespoły z Czech, Słowacji, Węgier i Polski, katowiczanie wszystkie spotkania rozgrywają na wyjazdach, bo u siebie nie mają jeszcze zamrożonego lodowiska. W dodatku Nitra to jeden z faworytów Pucharu Wyszehradzkie-go, który wygrał pierwszą edycję tej imprezy, a w poprzednim sezonie został wicemistrzem Słowacji. Mimo to GKS stawił gospodarzom zacięty opór.

Katowiczanie zagrali znacznie lepiej niż w pierwszym meczu z Jastrzębiem i już w 6 min. objęli prowadzenie, gdy szybką kontrę sfinalizował Patryk Wajda. Wydawało się, że brązowi medaliści PHL wygrają I tercję, ale na sekundę przed jej zakończeniem Nitra wykorzystała grę w przewadze i doprowadziła do remisu.

Po przerwie słowacki zespół zwany “Bizonami” poszedł za ciosem, a w roli głównej wystąpił Kale Kerbashian. Kanadyjczyk wyprowadził Nitrę na prowadzenie, a gdy Kamil Paszek wyrównał potrzebował zaledwie 23 sekund, by przechylić szalę zwycięstwa na korzyść gospodarzy.

W trzeciej tercji katowiczanie starali się wyrównać. W 58 min. fiński trener Risto Dufva wziął czas i wycofał bramkarza, ale GKS nie zdołał strzelić trzeciego gola. W piątek Nitra gra u siebie z JKH GKS Jastrzębie.

Puchar Wyszehradzki - grupa A

HK Nitra - GKS Katowice 3:2 (1:1, 2:1, 0:0)
Bramki 0:1 Patryk Wajda (6), 1:1 Judd Blackwater (20), 2:1 Kale Kerbashian (28), 2:2 Kamil Paszek (30), 3:2 Kale Kerbashian (31)

GKS Katowice Rahm - Tomasik, Jaśkiewicz, Krężołek, Pasiut, Da Costa - Krawczyk, Fransilla, Rajamaki, Makkonen, Paszek - Cakajik, Wajda, Turtiainen, Starzyński, Lahde - Mularczyk, Michalski, Sawicki, Wiśniewski.

 
Trener Górnika Zabrze o przygotowaniach do Ekstraklasy