Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pudzianowski - Bedorf na KSW 44. W Ergo Arenie polecą iskry. Były mistrz kontra najsilniejszy człowiek świata

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Mariusz Pudzianowski
Mariusz Pudzianowski Fot. Damian Kujawa/ Polska Press
Będziemy się lać po mordach, aż polecą iskry - zapowiada przed starciem z Karolem Bedorfem (MMA 14-3) Mariusz Pudzianowski (12-5). Do jednej z najbardziej oczekiwanych walk w historii polskiego MMA dojdzie w sobotę w Ergo Arenie.

Będziemy się lać po mordach, aż polecą iskry – zapowiada przed starciem z Karolem Bedorfem (MMA 14-3) Mariusz Pudzianowski (12-5). Do jednej z najbardziej oczekiwanych walk w historii polskiego MMA dojdzie w sobotę w Ergo Arenie.

„Przygotujcie się na grzmoty” – to w wolnym tłumaczeniu firmowy okrzyk najsłynniejszego bokserskiego konferansjera, Michaela Buffera. W sobotę w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie głosem KSW będzie nie Amerykanin, a Waldemar Kasta, ale grzmoty dobiegające z klatki powinny być słyszalne daleko poza Trójmiastem. Zwłaszcza podczas walki wieczoru.

– Szanujemy się, ale jest między nami sportowa rywalizacja. Dziś możemy pogadać przy soku, po walce przy piwie. Ale kiedy wejdziemy do klatki, będziemy lać się po mordach, aż polecą iskry. To będzie walka na wyniszczenie – zapowiada Pudzianowski. – Przygotowania zacząłem już w styczniu. Udało się zrealizować wszystkie założenia. Sparingi mam już za sobą, więc jeśli nie przewrócę się na schodach, jestem spokojny o formę – żartuje.

Najsilniejszego człowieka świata czeka jedno z największych wyzwań w karierze zawodnika MMA. Bedorf przez ponad trzy lata był niekwestionowanym mistrzem KSW wagi ciężkiej. Tytuł stracił w grudniu 2016 r., od tamtej pory walczył już jednak tylko z kontuzjami. Walka z Pudzianem ma być dla niego pierwszym krokiem w kierunku odzyskania tytułu.

>> Mariusz Pudzianowski: Nie ma złej krwi pomiędzy mną a Bedorfem. Ale w klatce będziemy się lać po mordach, aż polecą iskry <<

– Przed tą walką całkowicie odizolowałem się od spraw medialnych. Skoncentrowałem się tylko na domu, rodzinie i treningach – podkreśla „Coco”, który po utracie pasa zapowiadał ograniczenie czasu przeznaczanego na obowiązki sponsorskie i medialne.
Obaj zawodnicy cieszą się, że do walki dojdzie akurat w Ergo Arenie. Bedorf bił się tam dla KSW dwa razy, w obu przypadkach był zwycięzcą. Do Trójmiasta wybierze się też wielu jego kibiców ze Szczecina.

– Lubię walczyć w Polsce. Nie chcę już podróżować. Jako Strongman ciągle żyłem na walizkach, znudziło mi się to. Ergo Arenę wspominam miło, do tego mamy lato, fajną pogodę... Jeśli nie będę poobijany to pewnie o północy wyląduję w morzu – dodaje Pudzian, dla którego będzie to już siódma walka w hali na granicy Gdańska i Sopotu. Wygrywał tam z Christosem Piliafasem, Olim Thompsonem i Rollesem Graciem, przegrywał z Jamesem Thompsonem, Seanem McCorklem i Marcinem Różalskim.

– Mariusz na pewno ciężko trenował. Czy będzie gotowy na mnie, zobaczymy już w sobotę – uważa Bedorf. – Możecie spodziewać się dobrej walki. Wiem, że będzie ciężko. Karol na pewno jest znakomicie przygotowany. Jesteśmy na podobnym poziomie, znamy swoje możliwości. Jeśli któryś z nas nie popełni błędu w pierwszych minutach, będzie na co popatrzeć. Ja nie boję się pełnego dystansu. Sam jestem ciekaw, jak potoczy się ten pojedynek – dodaje Pudzianowski.

– Boję się tylko jednego. Że popełnię jakiś laicki błąd, a Karol go wykorzysta i będzie po walce. Jestem tylko człowiekiem. Ale w tej walce pomyłka będzie kosztowała bardzo drogo. Nie darowałbym sobie tego – podkreśla Pudzian.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Karol Bedorf: W sobotę zobaczymy, czy Pudzianowski jest już gotowy na starcie ze mną

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pudzianowski - Bedorf na KSW 44. W Ergo Arenie polecą iskry. Były mistrz kontra najsilniejszy człowiek świata - Portal i.pl