Pustynia Błędowska dla turystów nie dla wojska

RP
Pustynia Błędowska, która wciąż na papierze pozostaje artyleryjskim poligonem wojskowym, ma być oficjalnie udostępniona turystom.

W praktyce od lat na Pustyni nie odbywają się żadne strzelania, a turyści swobodnie po niej spacerują. Problem w tym, że pod warstwą piasku można znaleźć powojskowe pozostałości, których od końca XIX wieku uzbierało się sporo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
spokojny
Pustynia drogie dzieci to takie cos ,gdzie nie ma drzew ,wody,smieci ,jest tylko piasek,piasek,piasek.Tzw.pustynia bledowska to tylko drzewa,rzeka,duzo smieci ,a piasku jak na lekarstwo.Lepiej tam nie jechac,zalosny widok.Brakuje pomnikow pierwszych sekretarzy,ktorzyja zlikwidowali.Brawo komuchy brawo.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie