- Panująca od kilku dni cyrkulacja powietrza sprzyjała napływowi saharyjskiego pyłu nad nasz kraj - wyjaśnia nam prof. Tadeusz Niedźwiedź, klimatolog Uniwersytetu Śląskiego.
Przyczyną zjawiska są coraz silniejsze burze piaskowe nad Saharą. Wbrew pozorom jest to jednak jedna z łagodniejszych oznak zmian w naszym ekosystemie i nie trzeba się nią zbytnio przejmować. No chyba, że ktoś bardzo lubi mieć czyste auto i okna.
- Tak jak u nas przechodzący chłodny front niesie ze sobą deszcz, tak nad Saharą powoduje duże prędkości wiatru, które porywają ze sobą olbrzymie ilości piasku i pyłów powodując tzw. burze piaskowe czy pyłowe - wyjaśnia prof. Niedźwiedź.
Takie burze mają o wiele większy zasięg, niż mogłoby się wydawać. - Przemieszczają się nad obszar Morza Śródziemnego, najczęściej docierają do Grecji czy Włoch. Pamiętam jak kiedyś żaden samolot nie mógł wylądować na Cyprze, bo widoczność była ograniczona wręcz do kilkudziesięciu metrów. Od czasu do czasu zdarza się, że pył dociera także do Polski - opowiada naukowiec.
W powietrzu pył może być zauważalny jako zmętnienie atmosfery, a przy zachodzie Słońca może nadawać niebu czerwony kolor. To małe drobinki pustynnego piasku.
Napływ saharyjskiego pyłu nad Polskę spowodował w ostatnich dniach znajdujący się na wschód od kraju wyż Leo, który w zetknięciu z niżem z zachodu Europy spowodował napływ powietrza z południa. - Obecnie wyż nasuwa się już nad Polskę i zmieniła się cyrkulacja powietrza z południowej na północną. Dociera do nas już czystsze powietrze - wyjaśnia klimatolog.
Czy to oznacza, że można już spokojnie umyć okna? Lepiej się wstrzymać, niewielkie resztki pyłu mogą jeszcze zalegać w wyższych warstwach atmosfery. Niemniej jednak czeka nas dłuższy bezdeszczowy okres.
Jak podał serwis TwojaPogoda.pl, tak dużo pyłu w naszym kraju nie pojawiło się od dawna.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Muzycy z Wiednia zagrali dla pacjentów z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?