Racibórz: 24-letni piroman w rękach policji [ZDJĘCIA]

Racibórz: 24-letni piroman w rękach policji ZDJĘCIA

Mieszkańcy Raciborskiej dzielnicy Miedonia mogą odetchnąć z ulgą. Podpalacz, który od ponad dwóch miesięcy spędzał im sen z powiek, jest już w rękach policji. To 24-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego.

Do podpalenia doszło 18 lutego br. na ulicy Sempołowskiej. Piroman podłożył ogień pod budynki mieszkalno-gospodarcze. Całkowitemu spaleniu uległ dach zabudowań. Zatrzymany podpalacz trafił do aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia.

- Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone, że zakres zarzutów zostanie rozszerzony o wywołanie kolejnego pożaru - wyjaśnia Mirosław Szymański, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, 24-latek przyznał się także do drugiego podpalenia, do którego doszło dwa dni później przy ulicy Podmiejskiej. Ale właściciele nie zgłosili sprawy i nie chcieli ścigania. Piroman przyjeżdżał do Raciborza do dziewczyny, na co dzień mieszkał w jednej z gmin powiatu rybnickiego.

*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Co się wydarzyło na "Nocy Kobiet" w Spiżu w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Rozmowy nie przerywają, transmisja danych szybka RAPORT NAJLEPSZYCH SIECI KOMÓRKOWYCH
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

ZOBACZ TAKŻE