Z informacji straży pożarnej w Raciborzu wynika, że do tragedii doszło najprawdopodobniej przez nieuwagę samego operatora. Mężczyzna jechał koparką przez wąskie nabrzeże pomiędzy wyrobiskami pożwirowymi. W pewnym momencie nie zauważył, że pod kołami nie ma gruntu. Pojazd stoczył się ze skarpy i przekoziołkował.
Strażacy już wczoraj usiłowali wydobyć koparkę, ale woda w wyrobisku jest mocno zamulona.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?