Racibórz: Mniejsze ulgi na mieszkania
Planują Państwo wykup mieszkania komunalnego znajdującego się w budynku wspólnoty mieszkaniowej? Jeżeli tak, to należy się spieszyć z transakcją. Z każdym kolejnym rokiem przysługujące bonifikaty na zakup lokalu miejskiego będą niższe. Taką decyzję podjęli raciborscy radni na ostatniej sesji.
Uchwała ustala zasady wykupu mieszkań komunalnych zajmowanych przez najemców. W skrócie ogranicza ona ulgi, które obecnie przysługują. I tak osoby które złożą wniosek o wykup mieszkania do 31 grudnia 2018 roku mogą liczyć na 75 proc. ulgę. Z każdym kolejnym rokiem bonifikata będzie ulegać zmniejszeniu, osiągając wysokość 40 proc. w roku 2021 (60 proc., dla wniosków złożonych od 1 stycznia 2019 r. do 31 grudnia 2019 r., 50 proc., dla wniosków złożonych od 1 stycznia 2020 r. do 31 grudnia 2020 r.).
Urzędnicy przyznają, że to krok w kierunku racjonalnego gospodarowania zasobami mieszkaniowymi gminy. Ale raciborzanie mają inne zdanie. - Dlaczego mam mieć mniejszą bonifikatę od mieszkańca, który wcześniej zdecydował się na zakup mieszkania? W taki sam sposób utrzymywałem lokal, remontowałem go, włożyłem masę pieniędzy - zadzwonił do naszej redakcji jeden ze zdenerwowanych raciborzan.
Ale to nie koniec. Według władz Raciborza nie powinno być żadnych bonifikat. A te obecne stawiają w mocno uprzywilejowanej pozycji tylko część mieszkańców miasta. - Zmniejszenie bonifikaty nie jest karą, a wciąż przywilejem na który nie mogą liczyć pozostali raciborzanie. Jeżeli ktoś wykupi lokal za 15 czy 20 proc. jego wartości, to za 5 lat może go sprzedać na wolnym rynku i bezzasadnie się wzbogacić na mieniu komunalnym, którego właścicielami są wszyscy raciborzanie. Idziemy w kierunku obniżania bonifikat, a docelowo likwidacji - odpowiada Mirosław Lenk, prezydent Raciborza.
Miasto zamierza sprzedawać tylko lokale znajdujące się we wspólnotach mieszkaniowych. Jest ich 1999. Są to mieszkania komunalne, które w bezterminowy najem otrzymują mieszkańcy spełniający jasno określone kryteria, potwierdzające ich trudną sytuację materialną i mieszkaniową. Z przywileju wykupu takiego lokalu mieszkalnego można skorzystać najwcześniej w dwa lata po otrzymaniu mieszkania w najem.
Urzędnicy podkreślają, że żadnemu mieszkańcowi, którego mieszkanie znajduje się we wspólnocie, a którego nie stać na jego wykup nie zostanie wypowiedziana umowa.
- Nikt nikogo nie będzie przeganiać. W sytuacjach skrajnych, gdzie we wspólnocie pozostanie jedno mieszkanie komunalne możemy zaproponować najemcy inny lokal o podobnym standardzie, a uzyskany lokal sprzedać na wolnym rynku. To będą jednak pojedyncze sytuacje. Lokale komunalne powinny być obracane. Są przeznaczone dla tych osób, których nie stać na zakup mieszkania na rynku. Kiedy sytuacja materialna danego najemcy się polepsza, wówczas powinien zwolnić taki lokal. Do tego też będzie dostosowywane polskie prawo - kończy Lenk.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobaczcie niezwykłe stylizacje uczestników MAYDAY 2017 - ZDJĘCIA
Disco Attack 2017. Spodek szalał na Zenku Martyniuku, zespołach Boys i Weekend - ZDJĘCIA
Zapraszamy do fotoreportażu multimedialnego, który jest zwieńczeniem naszej podróży.
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Magazyn tyDZień Informacyjny program Dziennika Zachodniego
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?