Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak - GKS Tychy 2:2 RELACJA, WYNIK Tyszanie uratowali remis po rzucie karnym w końcówce

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
28.10.2020 r. Radomiak - GKS Tychy 2:2.
28.10.2020 r. Radomiak - GKS Tychy 2:2. Twitter/GKS Tychy
W środę 28.10.2020 r. w zaległym meczu 8. kolejki GKS Tychy zremisował w Radomiu z Radomiakiem 2:2 (1:1). Bramki zdobyli: dla Radomiaka Karol Angielski - dwie (28, 50-karny), dla GKS-u Tychy Oskar Paprzycki (7), Łukasz Grzeszczyk (87-karny).

Radomiak pierwszy raz w tym sezonie zagrał na swoim modernizowanym stadionie, na co zgodę wyraził PZPN (wcześniej radomianie grali "u siebie" w Pruszkowie). GKS Tychy pojechał do Radomia po dwóch wygranych meczach w roli gospodarza - z Chrobrym Głogów 4:0 i GKS-em Jastrzębie 3:1.

Sędzia środowego meczu na początku postanowił utemperować ostrą grę, pokazując żółte kartki po faulach Kamila Szymury (GKS) i Artura Bogusza. Jako pierwszy zatrudniony został bramkarz gości Konrad Jałocha, ale piłkę z siatki już w 7. minucie wyciągał Mateusz Kochalski. Rzut rożny wykonał Łukasz Grzeszczyk, a Oskar Paprzycki stojący przy dalszym słupku z bliska umieścił piłkę w bramce.

W 25. minucie gospodarze domagali się rzutu karnego za zagranie ręka Bartosza Szeligi. Sędzia nie miał zamiaru wskazywać na "wapno". Pobiegła natomiast w stronę ławki Radomiaka i pokazał żółtą kartkę trenerowi Dariuszowi Banasikowi.

Ta sytuacja szybko poszła w niepamięć, bo od 28. minuty mieliśmy remis. Karol Angielski wykorzystał katastrofalny błąd podających do siebie obrońców gości, przejął piłkę, ominął próbującego ratować sytuację Jałochę i strzelił do pustej bramki. Tyszanie podali Radomiakowi pomocną dłoń...

Gospodarze po wyrównaniu zaczęli przeważać, ale na szczęście dla tyszan nie zadali drugiego ciosu do szatni. Wprawdzie w 33. minucie Angielski przez chwilę cieszył się z gola, ale sędzia odgwizdał spalonego.

Co się odwlecze... W 50. minucie Szeliga sfaulował Angielskiego i napastnik Radomiaka sam wymierzył sprawiedliwość wykorzystując rzut karny. Po tym golu było trzeba było trochę poczekać na wznowienie gry, bo w siatce zrobiła się dziura.

Trener Artur Derbin zmianami próbował zmienić obraz gry, a Radomiak spokojnie przyjmował GKS na swojej połowie, szukając szans z kontry. Goście męczyli się w ataku pozycyjnym, nie mając pomysłu na rozmontowanie obrony rywali.

W końcu się udało - Leandro sfaulował Marcela Stefaniaka i sędzia podyktował rzut karny. Łukasz Grzeszczyk długo ustawiał piłkę, ale pewnie pokonał Kochalskiego.

Doliczony czas trwał ponad 7 minut, ale wynik już nie uległ zmianie.

Artur Derbin, trener GKS Tychy
Spotkanie było nacechowane dużymi emocjami. Dobrze ten mecz rozpoczęliśmy i dobrze też zakończyliśmy. Ten środek trzeba byłoby jakoś wypełnić. Chodzi o to, że chyba troszkę daliśmy się nabrać na to boisko, bo chyba za bardzo chcieliśmy udowadniać jak bardzo potrafimy grać w ataku pozycyjnym. Akurat w tym momencie, kiedy posiadaliśmy piłkę zanotowaliśmy dwie straty. Pierwsza bramka - kuriozalna, nie ma co ukrywać, już zdążyliśmy z zawodnikami chwilę porozmawiać. Druga bramka - rzut karny. W ostatnich minutach rzuciliśmy wszystko i udało się na tym trudnym terenie wywalczyć bardzo cenny punkt. Ten punkt na pewno nas cieszy, natomiast martwią nas urazy, których doznali Nowak i Wołkowicz. Mam nadzieję, że nie będzie nic to nic poważnego. Gratulacje dla drużyny za charakter.

Radomiak Radom - GKS Tychy 2:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Oskar Paprzycki (7), 1:1 Karol Angielski (28), 2:1 Karol Angielski (50-karny), 2:2 Łukasz Grzeszczyk (87-karny)

Radomiak: Kochalski - Jakubik, Cichocki, Bodzioch, Bogusz - Leandro (90+1. Ebwelle), Kaput, Lewandowski (46. Podliński), Gąska, Kozak - Angielski (77. Radecki).

GKS Tychy: Jałocha - Szeliga (60. Połap), Nedić, Szymura, Wołkowicz (70. Stefaniak) - Biel, Paprzycki, Norkowski (60. J. Biegański), Grzeszczyk, Moneta (70. Steblecki) - Nowak (60. Lewicki).

Żółte kartki: Bogusz, Gąska, Jakubik - Szymura, Norkowski, Wołkowicz, Szeliga, Grzeszczyk, Nedić

Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk)

Widzów: Mecz bez udziału publiczności

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera