Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Musioł: Górnik Zabrze cierpi za miliony...

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow / Polska Press
- Deficyt jeszcze wyższy niż dwanaście miesięcy wcześniej na pewno nie jest powodem do satysfakcji dla władz klubu i Rady Nadzorczej (opłacanych, jak wynika z tego samego sprawozdania, coraz hojniej), o właścicielu, czyli mieście, nie wspominając - pisze Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zachodniego.

Do portalu transfermarkt.pl można mieć wiele uwag, jednak wciąż pozostaje on miejscem, w którym na bieżąco prowadzone są wyceny aktualnej wartości piłkarzy. Oczywiście, każdy z nich tak naprawdę warty jest tyle, ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić, tym niemniej można te kwoty traktować jako punkt odniesienia.

Z zestawienia tego wynika, że dwaj nowi piłkarze Górnika Zabrze - Higinio Marina i Dani Pecheco - podnieśli wartość całej szatni zespołu z Roosevelta o 1,2 mln euro, do kwoty 12,93 mln euro. Ta magia liczb, połączona z debiutanckim golem drugiego z wymienionych piłkarzy, mogła wprawić zarządców klubu i kibiców w dobre humory, ale traf chciał, że już kilka dni później Górnik opublikował swoje sprawozdanie finansowe. I czar znowu prysł - zabrzanie 2021 rok zakończyli stratą wynoszącą niemal 10,5 mln zł. Już w styczniu odpowiadająca w Górniku za ekonomię członkini zarządu Małgorzata Miller-Gogolińska zapowiadała, że „jakiś minus na pewno się pojawi”, ale deficyt jeszcze wyższy niż dwanaście miesięcy wcześniej na pewno nie jest powodem do satysfakcji dla władz klubu i Rady Nadzorczej (opłacanych, jak wynika z tego samego sprawozdania, coraz hojniej), o właścicielu, czyli mieście, nie wspominając.

O raporcie finansowym Górnika Zabrze za rok 2021 możecie przeczytać TUTAJ

Do rzeczy: wspomniana wycena szatni wynosi ok. 60 mln zł. Na oko nieźle, tyle, że zsumowane straty Górnika z minionych lat to już ponad dwa razy więcej (dokładnie 132.827.515,12 zł) i końca tego tonięcia nie widać. Tymczasem w prywatnym Rakowie Częstochowa suma takiej operacji bilansowej wyszłaby na plusie, a obecna sama wartość zespołu, który walczy o mistrzostwo Polski , przekracza 25 mln euro.

Daje do myślenia?

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera