Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Musioł: Mistrz bez kibiców i grafika z prehistorii [KOMENTARZ PO LIDZE]

Rafał Musioł
Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zachodniego pisze o spostrzeżeniach po 1. kolejce PKO PB Ekstraklasy.

M istrz Polski na inauguracyjny mecz nowego sezonu nie potrafi przyciągnąć na stadion nawet 5.000 osób, a odliczając grupę kibiców gości (771 osób) liczba miejscowych zaczyna przypominać błąd statystyczny. W Gliwicach, które dysponują rozsądnie „uszytym” stadionem, bez jakiegokolwiek rozpasania, to niestety norma. Nie zmieniły tego ani awanse do Ekstraklasy, ani pierwsze kroki w Europie, ani historyczny ubiegłosezonowy fantastyczny triumf, ani kwalifikacje Ligi Mistrzów…

Patrząc zdroworozsądkowo trudno to zrozumieć, ale na tle całej polskiej ligi Piast bynajmniej nie stanowi samotnej ciemnej wyspy. Powrót ligi – liczby nie kłamią – ucieszył 56.702 osoby. Na każdy mecz czekało średnio 8.100 kibiców, przy czym żadne ze spotkań nie przyciągnęło więcej niż 15.000 kibiców.

W takim kontekście działania Ekstraklasy, która potrafiła sprzedać prawa do transmisji za rekordowo duże pieniądze, trzeba uznać za absolutny majstersztyk. Pojawia się jednak pytanie: dlaczego mając do dyspozycji taką górę gotówki tak mocno zaoszczędzono na ozdobnikach graficznych? Nowe, sz[polecane]16691599,16841463,16841031,16839679,16841587,16689527;1;Nie przegapcie[/polecane]

Zobaczcie koniecznie

Trener Górnika Zabrze o przygotowaniach do Ekstraklasy

umnie zapowiadane zmiany – oczywiście de gustibus non est disputan-dum, ale korzystam z prawa do publicznego wyrażenia własnej opinii – wyglądają, to chyba najlepsze słowo, prymitywnie. Rewolucję zapowiadano jako wyjście w kierunku młodych ludzi, którzy na co dzień obcują z komputerową grafiką, ale twórcy elementów zamiast sięgnąć do współczesnych możliwości cofnęli się do epoki pikselowych obrazków produkowanych przez sprzęt marki Spectrum, Atari czy innego Commodore, a dobór kolorów stanowi nie lada wyzwanie zwłaszcza dla mężczyzn rozpoznających i nazywających tylko podstawową paletę barw.

Po chwili zastanowienia pojawia się jednak refleksja, że może w ten sposób podjęto podprogową grę z odbiorcami? W końcu poziom polskich zespołów, co widać w rozgrzewkowych fazach europejskich pucharów, też zatrzymał się w czasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo