Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Musioł: Na Ruchu Chorzów zgasły świeczki, za to płonie wstyd. Zdjęcia z manifestacji kibiców

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Karina Trojok
- Oprócz światełka nadziei w tunelu budowy nowego stadionu, zgasły też „świeczki”, czyli charakterystyczne niebieskie jupitery. I to zgasły definitywnie, pozostawiając klub, który zdobył czternaście tytułów mistrzowskich, a potem przeszedł przez ekonomiczne piekło zafundowane mu przez Dariusza Smagorowicza i jego następców, w ponurych ciemnościach - pisze Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zachodniego.

W szystko zaczęło się od wpisu w budżecie Chorzowa na 2023 rok. Przy kwocie 200.000 zł zapisano „skrócenie wież i montaż na nich nowego oświetlenia”, a dodatkowe 370.000 zł zostało przeznaczone na nowe sanitariaty. Co prawda emocje wśród kibiców Niebieskich wzbudził fakt, że koszty związane z wymarzonym przez nich nowym obiektem wyceniono zaledwie na 3,6 mln, które w dodatku potraktowano ewidentnie jako alibi na wypadek podjęcia jakichkolwiek konkretniejszych działań, ale ostatecznie do takiego impasu w Chorzowie wszyscy się już jakoś przyzwyczaili...

Nagle jednak okazało się, że z Cichą jest jeszcze gorzej niż powszechnie oceniano. Oprócz światełka nadziei w tunelu budowy nowego stadionu, zgasły też „świeczki”, czyli charakterystyczne niebieskie jupitery. I to zgasły definitywnie, pozostawiając klub, który zdobył czternaście tytułów mistrzowskich - a potem przeszedł przez ekonomiczne piekło zafundowane mu przez Dariusza Smagorowicza i jego następców - w ponurych ciemnościach. W praktyce oznacza to eksmisję walczącego o sensacyjny powrót do Ekstraklasy Ruchu na obcy stadion w Gliwicach.

Prezydent Andrzej Kotala, który przez lata mamił kibiców wizją budowy nowego matecznika Niebieskich, ale ostatnio porzucił tę grę na rzecz brutalnej szczerości w postaci deklaracji, że miasta na taką inwestycję nie stać, wpadł we własną pułapkę. Zamiast wydatków na Cichą będzie płacił podwójnie: za wymianę oświetlenia w Chorzowie i wynajem boiska Piasta.Co więcej, już zapowiedział, że doinwestuje (gotówką i sprzętem) tamtejszą murawę i będzie partycypował w jej utrzymaniu. Gest szlachetny (zapewne związany z zawartą umową), ale szczególnie mocno brzmiący w kontekście skąpienia pieniędzy na właściwą siedzibę Ruchu.

Rafał Musioł tak pisał o polityce prezydenta Andrzeja Kotali w kontekście budowy nowego stadionu Ruchu

Funkcjonowanie Cichej od dziesięcioleci opiera się na prowizorce. W nieustannej walce o licencję działano doraźnie, czasem pomalowano linie, czasem postawiono niezbędną minimalną infrastrukturę, czasem po prostu zasłonięto to, co powinno pozostać niewidoczne. Najlepiej wiedział o tym nieodżałowany Krzysztof Smulski, który przekonując kolejne PZPN-owskie komisje przeciągał chorzowian za uszy z sezonu na sezon. Teraz jednak sprawa się rypła i to z hukiem, który słychać w całej Polsce.
Dyskusje o budowaniu stadionów z publicznych pieniędzy budzą wielkie emocje. Nie raz dawałem im wyraz w tej rubryce. W Chorzowie mamy jednak do czynienia z przypadkiem skrajnym - w którym próbowano zjeść ciastko (czyli mieć piłkę, która akurat w tym mieście, w przeciwieństwie na przykład do Katowic, stanowi jedyną wizytówkę miasta) i mieć ciastko (czyli totalnie przestarzały stadion i pieniądze w budżecie). Teraz idea ta upadła razem z jupiterami, a to oznacza, że trzeba będzie podjąć konkretne decyzje i rozstrzygnąć czy Ruch jest z Chorzowa, czy też... niczyj i bezdomny.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera