Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rajdy samochodowe: bracia Szejowie z Ustronia awansowali w 53. Rajdzie Sumava Klatovy. Do pokonania mają 84 rywali

PW
Wideo
od 16 lat
Bracia Jarek i Marcin Szejowie odpuścili wyjazd do Świdnicy, gdzie w ten weekend rywalizować będzie większość polskich kierowców rajdowych (pierwsza runda RSMP). Zamiast tego wybrali ściganie za naszą południową granicą. W rajdzie Sumava Klatovy - drugiej rundzie rajdowych mistrzostw Czech - będą jedyną załogą reprezentującą nasz kraj. Pierwszy dzień rywalizacji zakończył się awansem.

Dwudniową imprezę (20-21 kwietnia) zaplanowano na trasach wokół Klatovy, miasta położonego na południe od Pilzna, u podnóża Szumawy – pasma górskiego przebiegającego przez Austrię, Niemcy oraz Czechy. Zlokalizowano w nim bazę rajdu, a także uroczysty start oraz metę zawodów. Uczestnicy rajdu muszą zmierzyć się z krętymi i wąskimi oesami, w dodatku trzy z zaplanowanych 14 zakończą się już po zmroku.

- Wśród rywali braci Szejów, oprócz całej czeskiej czołówki, w tym wielokrotnych mistrzów kraju – Kopeckiego i Pecha, jest także Aleksiej Łukjaniuk – rosyjski kierowca, którego wizytówką jest rewelacyjne tempo i bezkompromisowa jazda – poinformował Rafał Rezler, odpowiedzialny z PR w Jarek & Marcin Szeja GK Forge Kowax Rally Team. - Łącznie na liście zgłoszeń widnieje aż 20 załóg w samochodach R5 – blisko dwa razy więcej niż w poprzedniej edycji zawodów, kiedy to na starcie stanęło 11 ekip w takich samochodach, jakim ścigają się Szejowie – dodaje Rezler.

Rajd Sumava Klatovy I DZIEŃ PODSUMOWANIE

Pierwszy dzień rywalizacji w Rajdzie Sumava Klatovy przebiegał przy wręcz wymarzonych warunkach do ścigania. Odcinki specjalne na południe od Pilzna były suche, temperatura oscylowała wokół 20-25 stopni, na niebie nie było praktycznie żadnej chmury, za to przy trasie – mnóstwo kibiców. Jarek i Marcin Szejowie rozpoczęli rywalizację od 14. lokaty na otwierającym zmagania miejskim odcinku specjalnym w Klatovy, a następnie starali się piąć w klasyfikacji generalnej zawodów.

Ich wysiłki przyniosły rezultat na drugiej pętli rajdu – rozgrywanej już po zmroku. Na finałowym odcinku pierwszego etapu zawodów Szejowie zanotowali awans o dwie pozycje i zamknęli piątkową rywalizację w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Łącznie do mety pierwszego etapu Rajdu Sumava Klatovy dotarło 71 z 85 zgłoszonych załóg. Liderem imprezy są jej ubiegłoroczni triumfatorzy – Jan Kopecky i Pavel Dresler – reprezentanci fabrycznego zespołu Skody.

Rajd Sumava Klatovy SOBOTA

Dziś zawodników czeka jeszcze drugi etap zaciętej rywalizacji na odcinkach w kraju Pilzneńskim. Na sobotę organizatorzy przygotowali osiem prób sportowych, a ich łączny dystans wynosi 83,5 km. Zakończenie zawodów – od 19:35 na rynku w Klatovy.

Jarek Szeja: - Na drugiej pętli chcieliśmy przyspieszyć. Na składającym się z trzech okrążeni oesie Klatovsky Okruh dogoniliśmy Mirka Jakesa, chciałem go wyprzedzić, ale jadąc bezpośrednio za nim pomyliłem się przy dohamowaniu do szykany, a w konsekwencji uszkodziłem nasz samochód. Mogliśmy kontynuować jazdę, ale ta przygoda nie ułatwiła nam zadania. Straciliśmy prawą lampę, co utrudniło nam pogoń podczas nocnych oesów, ale i tak notowaliśmy niezłe czasy, więc nie ma co narzekać, tylko jechać jak najszybciej na sobotnich oesach.

W sezonie 2018 Jarka i Marcina Szejów wspierają: GK Forge Grelowski Obróbka Plastyczna Metali, KoWax Welding, Darma, Deco-Car, Minimax, Viralseed i Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester oraz patroni medialni Motowizja i portal OX.pl, a także Radio Bielsko i Wirtualna Polska.

Bracia z Ustronia mają wysoko zawieszoną poprzeczkę. - Ruszamy do rywalizacji w rajdzie, z którym łączą nas wyjątkowo miłe wspomnienia. Dwa razy wjeżdżaliśmy na metę w Klatovy jako zwycięzcy w grupie N, a rok temu byliśmy o krok od podium. Po drugie – bardzo pasują mi tutejsze oesy, a dodatkowo – czuję się mocny, gdy przychodzi do ścigania się po zmroku, a w tej imprezie mamy aż trzy odcinki pokonywane po ciemku – zaznaczył Jarek Szeja, mistrz Czech w grupie N z sezonu 2016. - To wszystko teoretycznie działa na naszą korzyść, ale przed startem trzeba o tym zapomnieć, tak jak o oczekiwaniach i nadziejach. Chcemy się po prostu skupić na zadaniu, ciesząc siebie i kibiców naszą jazdą – stwierdził.

Dla polskiej załogi to już dziesiąty start za kierownicą Forda Fiesty R5 i czwarty w tym rajdzie. Jego zwycięzców poznamy w sobotę 21 kwietnia przed godz. 20.00.

Punktacja rajdowych mistrzostw Czech 2018 przed Rajdem Sumava Klatovy:

1. Jan Kopecky 60 pkt.
2. Vaclav Pech 46 pkt.
3. Jan Dohnal 41 pkt.
4. Jan Cerny 27 pkt.
5. Jaromir Tarabus 23 pkt.
6. Martin Vlcek 20 pkt.
7. Filip Mares 18 pkt.
8. Vaclav Kopacek 17 pkt.
9. Jarek Szeja 11 pkt.
10. Vojtech Stajf 8 pkt.
11. Karel Trojan 6 pkt.
12. Miroslav Jakes 4 pkt.
13. Karel Trneny 3 pkt.
14. Patrik Rujbr 2 pkt.
15. Tomas Pospisilik 1 pkt.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Muzycy z Wiednia zagrali dla pacjentów z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!