Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rajmund Pollak: RAŚ jak Związek Wypędzonych Eriki Steinbach

PS
Rajmund Pollak w czasie prareferendum autonomii w Pszczynie
Rajmund Pollak w czasie prareferendum autonomii w Pszczynie Marzena Bugała
Rajmund Pollak, były radny Sejmiku Województwa Śląskiego, twierdzi, że Ruch Autonomii Śląska głosi podobne hasła do niemieckiego Związku Wypędzonych Eriki Steinbach, która domaga się prawa powrotu przesiedleńców m.in. na Śląsk. Dodaje też, że plan RAŚ godzi w integralność Polski.

Rajmund Pollak, były radny Sejmiku Województwa Śląskiego, udzielił wywiadu prawicowemu "Naszemu Dziennikowi" na temat działalności Ruchu Autonomii Śląska i ruchów autonomicznych w regionie.

Odniósł się m.in. do organizowanych przez RAŚ prareferendów.

- Moim zdaniem, nie należy bagatelizować tych prareferendów. Działalność RAŚ jest bardzo niebezpieczna dla Polski - mówi Rajmund Pollak.

KIM JEST RAJMUND POLLAK? CZYTAJCIE O JEGO POGLĄDACH

I dodaje, że był w Pszczynie 21 sierpnia br., gdzie zorganizowano jedno z prareferendów. - Na obrzeżach miasta widziałem samochody z niemieckimi rejestracjami. Także sami aktywiści RAŚ przyznali, że wśród biorących udział w prareferendum ok. 50 proc. stanowiły osoby spoza Pszczyny... Podobny chwyt zastosowali Niemcy u zarania lat 20. minionego stulecia, gdy organizowany był plebiscyt w sprawie przyszłości Górnego Śląska, co w konsekwencji wywołało najważniejsze z Powstań Śląskich! Pamiętajmy, że część Ślązaków ma podwójne obywatelstwo - niemieckie i polskie. Teraz też można by było zorganizować taki plebiscyt, mobilizując np. 100 tys. obywateli Niemiec. Oni przyjadą, bo są zdyscyplinowani jak wojsko - twierdzi Rajmund Pollak.

Cały wywiad można streścić krótko jako atak na RAŚ, a także Platformę Obywatelską, z którą autonomiści współrządzą województwem śląskim.

- Organizacja jest w praktyce popierana także przez wojewodę śląskiego (z PO), a także przez władze samej Platformy. Z Pszczyny wywodzi się poseł Tomasz Tomczykiewicz, szef Klubu Parlamentarnego PO. Zawarta w Sejmiku Śląskim koalicja PO i RAŚ, choć organizacja ta ma tylko trzech radnych, pokazuje również skalę jej wpływów i oznacza, że Platforma w ten sposób popiera dążenia "autonomistów" - dowodzi Rajmund Pollak.

Rajmund Pollak nie oszczędził także śląskich mediów, w tym Dziennika Zachodniego, który jego zdaniem w dużym stopniu pełnią rolę pasa transmisyjnego propagandy RAŚ.

- Nie można bagatelizować działalności RAŚ. Mają oni wsparcie lokalnych mediów - m.in. TV Katowice, która działa tak, jakby podlegała szefowi organizacji Jerzemu Gorzelikowi, a także "Dziennika Zachodniego" - mówi Rajmund Pollak w wywiadzie dla "Nowego Dziennika".

Na koniec narzeka, że RAŚ nie jest już tylko inicjatywą lokalną. - Głosi podobne hasła co niemiecki Związek Wypędzonych Eriki Steinbach, która domaga się prawa powrotu przesiedleńców m.in. na Śląsk. Ma zwolenników także w Bawarii - kończy.

Rajmund Pollak: RAŚ dąży do oderwania Śląska - pełny wywiad w Naszym Dzienniku

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!