Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1:1. Piłkarze Papszuna nie zostali liderem tabeli ZDJĘCIA

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Raków zremisował ze Śląskiem 1:1, choć okazji do przechylenia wyniku na swoją korzyść nie brakowało ani częstochowianom, ani wrocławianomZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Raków zremisował ze Śląskiem 1:1, choć okazji do przechylenia wyniku na swoją korzyść nie brakowało ani częstochowianom, ani wrocławianomZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Piotr Ciastek
W ostatnim niedzielnym meczu 28. kolejki PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa zremisował ze Śląskiem Wrocław 1:1. Piłkarze Marka Papszuna mogli zostać liderem tabeli, ale nie wykorzystali szansy na objęli samodzielnego przodownictwa. Zobaczcie zdjęcia z meczu Raków - Śląsk

Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1:1. Piłkarze Papszuna nie zostali liderem

Lech oraz Pogoń w tej kolejce straciły punkty i Raków stanął przed szansą na powrót na fotel lidera. Konieczne do tego było jednak zwycięstwo nad Śląskiem. Częstochowianie jednak tylko zremisowali i mają tyle samo punktów co pozostałe drużyny walczące o tytuł mistrzowski.

Częstochowianie zaczęli spotkanie dziwnie usztywnieni. Wrocławianie już w 8 minucie mogli objąć prowadzenie. Po błędzie Waleriana Gwilii sam na sam z bramkarzem był Fabian Piasecki. Kacper Trelowski zdołał jednak odbić nogą piłkę na słupek i uratował swój zespół przed stratą gola.

Później do głosu doszli piłkarze Marka Papszuna. Częstochowianie dominowali, ale nie byli tak skuteczni jak zwykle. Ivi Lopez strzelił z dystansu obok słupka, a w sytuacji sam na sam z bramkarzem minimalnie pomylił się Vladislavs Gutkovskis. Łotysz próbował później strzelać głową, lecz również nie trafił w światło bramki.

Niewiele brakowało, aby gospodarzy w zdobyciu gola wyręczyli wrocławianie. Po wrzutce Ivi Lopeza jeden z obrońców gości musnął piłkę głową i ta zmierzała już do bramki, ale na linii bramkowej wybił ją Piasecki.

Tuż przed przerwą Śląsk objął w Częstochowie prowadzenie. Patrick Olsen podał piłkę w pole karne, a Caye Quintana trzy razy strzelał z blisla. Dwa uderzenie odbił Trelowski, lecz wobec kolejnej dobitki Hiszpana był już bezradny.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU RAKÓW - ŚLĄSK

Na II połowę częstochowianie wyszli z dwoma zmianami w składzie i jeszcze bardziej podkreślili tempo. Bliski wyrównania był po strzale z wolnego Ivi Lopez. Strzał Hiszpana z ostrego kąta Michał Szromnik odbił na linii bramkowej, a dobijający piłkę z pół metra Gutkovskis nie trafił w bramkę.

Bramkarz Śląska w 62 minucie popełnił jednak błąd lekceważąc strzał Patryka Kuna z 25 m. Filigranowy pomocnik uderzył lekko, ale precyzyjnie i piłka tuż przy słupku wtoczyła się do bramki. Później uderzeń z dystansu próbował Ivi Lopez, ale to nie był dzień lidera strzelców PKO Ekstraklasy.

Śląsk nie tylko się bronił, ale sam też groźnie atakował. Zza linii pola karnego strzelał Robert Pich, a z wolnego szczęścia próbował Piasecki, lecz w bramce Rakowa świetnie spisywał się 18-letni Trelowski.

W doliczonym czasie gry goście mieli piłkę meczową. Wprowadzony chwilę wcześniej do gry Waldemar Sobota miał przed sobą pustą bramkę, ale padając na boisko trafił w słupek i obydwie drużyny zdobyły w niedzielny wieczór po punkcie.

Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)
Bramki
0:1 Cayetano Quintana (45), 1:1 Patryk Kun (62)

Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Żółte kartki Gwilia, Wdowiak, Tudor (Raków) – Golla, Olsen, Jastrzembski, Piasecki, Schwarz, Sobota (Śląsk)

Widzów 5.500

Raków Trelowski – Tudor, Petrášek, Rundić, Papanikolaou – Gwilia (46. Lederman), Kun, Sorescu (80. Sturgeon), Kochergin (46. Wdowiak) – Ivi López (84. Cebula), Gutkovskis (88. Arak).

Śląsk Szromnik – M. Tamás, Golla, Bejger, Schwarz – Olsen (84. Mączyński), Janasik, Garcia (84. Expósito), Jastrzembski (55. Pich) – Quintana (50. Sobota), Piasecki (84. Stiglec).

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera