Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raków Częstochowa - Zagłębie Sosnowiec 2-2 [LIVE, NA ŻYWO] Derby o dużą stawkę

Adrian Heluszka
Piłkarze Zagłębia wygrali ostatni mecz z Puszczą
Piłkarze Zagłębia wygrali ostatni mecz z Puszczą Lucyna Nenow / Polska Press
Kolejne spotkanie derbowe w nadchodzący weekend czeka nas w rozgrywkach Nice I Ligi. W ramach szóstej serii spotkań w sobotnie popołudnie Raków Częstochowa podejmie na własnym stadionie Zagłębie Sosnowiec. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:00. Tutaj możesz śledzić relację live z meczu Raków - Zagłębie.

Oba zespoły nie zaliczą początku rozgrywek na zapleczu Lotto Ekstraklasy do udanych. Częstochowianie, powracający po 17-letniej przerwie do I ligi, po udanym początku i wyjazdowym zwycięstwie nad Puszczą Niepołomice, ostatnio zanotowali trzy porażki z rzędu. Po derbowej porażce 1:3 na Limanowskiego z GKS-em Katowice, w minioną środę podopieczni Marka Papszuna musieli uznać wyższość innego beniaminka Odry Opole, przegrywając na wyjeździe 0:1. Coraz większą bolączką czerwono-niebieskich staje się skuteczność i kosztowne błędy w defensywie. Mecz w Opolu był kolejnym, w którym Raków dyktował warunki na placu gry, ale swojej przewagi nie potrafił udokumentować zdobytą bramką. Podobnie, jak w przypadku meczu z GieKSą, bramkę dla rywali sprokurowały indywidualne błędy defensorów. Tym razem wykorzystał je były gracz m.in. Odry Wodzisław Śląski i Górnika Zabrze, Marcin Wodecki.

- Ciężko mi racjonalnie zrozumieć to, co dzieje się w ostatnich meczach. Będziemy zmuszeni chyba odzdzielić mężczyzn od chłopców w kolejnych meczach, bo wpadliśmy w kryzys. Kolejny mecz pokaże, czy będziemy konsekwentni, czy zboczymy z drogi, którą sobie wyznaczyliśmy. Wierzę, że w kolejnym meczu wreszcie się przełamiemy - nie przebierał w słowach po meczu z Odrą szkoleniowiec częstochowskiego zespołu, Marek Papszun.

Choć za nami dopiero pięć kolejek, Raków po serii trzech porażek znalazł się tuż nad strefą spadkową i musi się powoli oglądać za siebie. Szansą na przełamanie i pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością będzie pojedynek derbowy z Zagłębiem Sosnowiec. Przy Kresowej po fatalnym początku rozgrywek (zaledwie 3 punkty w pierwszych trzech kolejkach) w środę powiało wreszcie optymizmem. Zagłębie, z debiutującym na trenerskiej ławce, Dariuszem Dudkiem, który zastąpił zwolnionego po porażce 1:4 z Miedzią Legnica, Dariusza Banasika, skromnie na Stadionie Ludowym odprawiło z kwitkiem 1:0 Puszczę Niepołomice. Gola na wagę zwycięstwa zdobył wychowanek sosnowieckiego klubu, Patryk Mularczyk.

Zagłębie przez praktycznie całą drugą połowę grało w liczebnej przewadze, po tym, jak w 47. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył pomocnik Puszczy, Longinus Uwakwe. Gra w przewadze wcale nie zmieniła diametralnie obrazu gry, z czego niezadowolony był nowy opiekun Zagłębia.

- Nie może być takiej sytuacji, że Puszcza gra w dziesięciu i prowadzi grę. Wyciągniemy z tego meczu konsekwencje, cały czas jeszcze analizujemy poszczególne akcje. Czeka nas dużo ciężkiej pracy, musimy wyciągnąć wnioski z tej lekcji, gdyż za chwilę kolejne ligowe starcie – podkreślał Dariusz Dudek po inauguracyjnym zwycięstwie na ławce trenerskiej sosnowieckiej ekipy.

Zagłębie tym samym odetchnęło z ulgą i odbiło się od ogona ligowej tabeli. Na przeciwległym biegunie znajduje się natomiast Raków, który w przypadku czwartej porażki może na dłużej ugrzęznąć w strefie spadkowej.

Początek sobotniego spotkania przewidziano na godzinę 17:00. Arbitrem spotkania Raków - Zagłębie będzie Marek Opaliński. Bezpośrednią relację z Częstochowy możesz śledzić tutaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!