Dla Bogdana Kalusa nie była to pierwsza wizyta w tym miejscu. Ba, zajrzał nawet kiedyś do tutejszego baru "Pod kasztanem" i wręczył właścicielowi butelkę wina Mamrot, które popijają bohaterowie popularnego serialu. - Stoi u nas na półce i czeka na wyjątkową okazję - mówi właściciel, Piotr Berger. - Taką okazję już mieliśmy, ale klienci sami uznali, że warto poczekać na większą. Więc czeka.
- Kiedy gdzieś na wakacjach mówimy, że jesteśmy z Wilkowyj, ludzie na ogół myślą, że żartujemy, bo to dość zabawna nazwa i wydaje się nierealna - śmieje się Janina Halama, od 25 lat mieszkająca w Wilkowyjach. - Mnie samą ta nazwa śmieszyła, ponieważ pochodzę z Łazisk Górnych. Ale teraz, dzięki filmowi, czujemy się dumni, że mieszkamy w najbardziej znanym miejscu w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?