Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ranking OSP w Wodzisławiu Śl. i powiecie wodzisławskim. Którzy strażacy ochotnicy byli najbardziej zapracowani w 2020 roku?

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Które jednostki OSP z Wodzisławia Śl. i powiatu wodzisławskiego najczęściej wyjeżdżają do akcji? Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNENa zdjęciu OSP Pszów przy pożarze w Rydułtowach pod koniec listopada 2020 roku
Które jednostki OSP z Wodzisławia Śl. i powiatu wodzisławskiego najczęściej wyjeżdżają do akcji? Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNENa zdjęciu OSP Pszów przy pożarze w Rydułtowach pod koniec listopada 2020 roku OSP Pszów
Ranking najbardziej zapracowanych jednostek OSP z Wodzisławia Śl. i powiatu wodzisławskiego. Pożary, wypadki, podtopienia, gniazda niebezpiecznych owadów - to tylko niektóre zdarzenia, podczas których interweniują strażacy. Dużą rolę w naszym bezpieczeństwie obok Państwowej Straży Pożarnej , odgrywają strażacy z OSP. To dzięki nim możemy czuć się bezpieczni, to również na nich możemy polegać w kryzysowych sytuacjach. Przygotowaliśmy dla Was ranking jednostek OSP pod względem liczby ich udziałów w akcjach. Prosimy, aby pamiętać, że mniejsza liczba wyjazdów danego roku o niczym nie świadczy, bo czasem jedna interwencja może mieć ogromne znaczenie. RANKING OSP ZNAJDZIECIE KLIKAJĄC W NASZĄ GALERIĘ.

Statystyki Komendy Miejskiej PSP w Wodzisławiu Śl. w 2020 roku

W 2020 roku na obszarze działania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śl. – obejmującej zasięgiem miasto Wodzisław Śl. i powiat wodzisławski powstały ogółem 1898 zdarzenia.

Jednostki ochrony przeciwpożarowej interweniowały:

  • 349 - razy przy pożarach,
  • 1403 - razy podczas miejscowych zagrożeń,
  • 146 - razy w ramach alarmów fałszywych.

Ranking OSP: Którzy strażacy ochotnicy byli najbardziej zapracowani w 2020 roku?

Najwięcej, bo 511 interwencji odnotowano w Wodzisławiu Śl. 349 było w Godowie, a 253 w Gorzycach. Najmniej, bo 47 na terenie Marklowic.

  • Godów - 349 interwencji ogółem (31 pożarów, 309 miejscowych zagrożeń, 9 fałszywych alarmów)
  • Gorzyce - 253 (49 pożarów, 179 miejscowych zagrożeń, 25 fałszywych alarmów)
  • Lubomia - 130 (27 pożarów, 100 miejscowych zagrożeń, 3 fałszywe alarmy)
  • Marklowice - 47 (7 pożarów, 38 miejscowych zagrożeń, 2 fałszywe alarmy)
  • Mszana - 88 (12 pożarów, 73 miejscowych zagrożeń, 3 fałszywe alarmy)
  • Pszów - 134 (27 pożarów, 93 miejscowych zagrożeń, 14 fałszywych alarmów)
  • Radlin - 192 (51 pożarów, 124 miejscowych zagrożeń, 17 fałszywych alarmów)
  • Rydułtowy - 194 (33 pożarów, 147 miejscowych zagrożeń, 14 fałszywych alarmów)
  • Wodzisław Śląski - 511 (112 pożarów, 340 miejscowych zagrożeń, 59 fałszywych alarmów)

W 2020 roku więcej wyjazdów niż 2019

Ze statystyk wynika, że w 2020 roku strażacy mieli więcej o ponad 100 wyjazdów niż w 2019. Zdecydowanie przybyło tzw. miejscowych zagrożeń, czyli interwencji niezwiązanych z pożarami.

Prawie 100 mniej interwencji dotyczyło gaszenia ognia. Liczba fałszywych alarmów pozostała na podobnym poziomie. Te ostatnio to bardzo często są w dobrej wierze. Występują, kiedy zgłaszający zaobserwował symptomy zagrożenia, pożaru np. dym, para, zapach, lecz po przybyciu na miejsce zdarzenia zagrożenia oraz przyczyny nie stwierdzono.

Rekordowym rokiem pod względem interwencji był 2018. Wówczas odnotowano prawie 2 tys. wyjazdów. Co ciekawe, w 2013 r. interwencji było nieco ponad tysiąc.

Jak to było w ostatnich latach z interwencjami strażaków w powiecie wodzisławskim? Poniżej statystyki.

  • 2019 - 1707 interwencji ogółem (435 pożarów, 1127 miejscowych zagrożeń, 145 fałszywych alarmów)
  • 2018 - 1962 (437 - 1368 - 157)
  • 2017 - 1748 (372 - 1242 - 134)
  • 2016 - 1478 (299 - 1089 - 90)
  • 2015 - 1682 (412 - 1178 - 92)
  • 2014 - 1151 (416 - 658 - 77)
  • 2013 - 1038 (348 - 630 - 60)

Strażak musi być uniwersalny

Liczby nie kłamią. Straż pożarna... coraz rzadziej zajmuje się pożarami. Tego typu interwencji nie brakuje, ale generalnie znajdują się na podobnym poziomie. Strażacy coraz częściej wyjeżdżają do zdarzeń niezwiązanych bezpośrednio z ogniem. To wypadki drogowe, podtopienia, likwidacja skutków wichur, zatrucia tlenkiem węgla, otwarcie mieszkań i wiele innych, czyli tzw. miejscowe zagrożenia.

- Na przestrzeni lat służba w straży pożarnej mocno się zmieniła. Strażak musi być uniwersalny. Ciągle się szkolimy, zdobywamy wiedzę, którą później utrwalamy w ćwiczeniach, a co sprawdza się w akcji - mówi bryg. Jacek Filas, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP w Wodzisławiu Śl.

To wszystko sprawia, że codziennie strażacy spędzają czas na ćwiczeniach i szkoleniach. Nie chodzi tylko o zdobywanie wiedzy, ale także o pogłębianie umiejętności, również w obsłudze sprzętu.

- Praktycznie co chwilę dochodzi też nowy sprzęt. Należy być przygotowanym do korzystania z niego - słyszymy.

Na strażaków OSP można liczyć

Przy większości interwencji zawodowych strażaków odbywa się przy wsparciu jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. 32 jednostki OSP z powiatu wodzisławskiego w 2020 roku interweniowały w sumie 1296 razy.

Nie przeocz

- Trudno sobie wyobrazić system ratownictwa bez jednostek OSP. Ogromne wsparcie - podkreśla bryg. Jacek Filas.

Dużym wsparciem jest m.in. OSP Radlin II. To jednostka, która często w razie potrzeby zabezpiecza rejon JRG Wodzisław (kiedy wszystkie zastępy PSP są w akcji). Poza tym wyjeżdża do wielu interwencji.

- W 2020 roku na przykładzie Leśnicy natura pokazała jakie może mieć oblicze. To nie były łatwe dni, ciągle praca w wodzie. Mieliśmy też wsparcie okolicznych jednostek - wspomina Piotr Maciuga, naczelnik OSP Radlin II.

Druhowie z Radlina II w covidowym roku rozwozili też posiłki i zakupy do osób wskazanych przez MOPS. Do działań jednostka posiada średni samochód ratowniczo-gaśniczy mercedes z 2013 roku oraz forda transita z 2006 roku. Ten drugi przydatny jest zwłaszcza do transportu (np. można podpiąć przyczepkę i sprawnie przewieźć worki z piaskiem). W jednostce działa około 50 osób, z czego 28 regularnie wyjeżdża do akcji.

Zobacz koniecznie

Nasz rozmówca dodaje, że strażacy ochotnicy muszą być uniwersalni. Wyjeżdżają do wypadków, podtopień, skutków silnego wiatru, usuwania gniazd owadów. Pożarów jest mniej niż miejscowych zagrożeń, ale cały czas należy być gotowym.

- Regularnie szkolimy się, pogłębiamy wiedzę. Dużo czasu spędzamy też na konserwacji i przygotowaniu sprzętu. W połączeniu z udziałem w akcjach trochę tutaj spędzamy czasu. To okazja, aby jeszcze raz podziękować naszym rodzinom za wyrozumiałość. Dziękujemy. Bywa, że ze względu na wezwanie trzeba szybko zbierać się z zakupów czy zakończyć grillowanie - tłumaczy Maciuga.

W powiecie wodzisławskim liczba strażaków OSP w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym wynosi 457. Spoza systemu to dodatkowe 230 osób.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera