Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raper, który skarżył się na policjantów, zaatakował ratowniczkę medyczną

Jarosław Kosmatka
https://www.youtube.com/watch?v=mfOBzBMSMB8
Pamiętacie film „Agresywna policja pobiła rapera w Katowicach”? Paweł Pańków, znany pod pseudonimem „Filozof”, oskarżał katowickich funkcjonariuszy o to, że zaatakowali go, gdy rapował na Placu Szewczyka. Stróże prawa przedstawili wówczas swoją, zupełnie inną wersję wydarzeń. Co ciekawe, raper opisywany jako artysta, który „przekazuje ludziom pokój”, w nocy z piątku na sobotę zaatakował w Łodzi ratowniczkę medyczną.

Katowicka policja wydała wówczas specjalne oświadczenie. Wynikało z niego, że policjanci z Komisariatu Policji VI interweniowali na Placu Szewczyka, gdzie według anonimowego zgłoszenia, „Filozof” miał zakłócać ład i porządek publiczny.

- Policjanci podjęli interwencję i potwierdzili ten fakt, jednakże mężczyzna nie chciał podporządkować się poleceniem funkcjonariuszy i przyciszyć głośnika. Najpierw zaczął wyzywać policjantów, a następnie podczas próby zatrzymania sprawcy wykroczenia, naruszył nietykalność cielesną kopiąc ich i szarpiąc (jednemu z funkcjonariuszy potargał koszulę). Podczas interwencji ugryzł dwóch funkcjonariuszy, którzy po zakończeniu interwencji musieli udać się do szpitala. Mężczyzna został obezwładniony i przewieziony do policyjnego aresztu - można było przeczytać w komunikacie.

Raper oskarża policję w Katowicach o pobicie, policja nie przyznaje się do winy [CZYTAJ WIĘCEJ]

„Filozof” odwiedził w piątek Łódź, gdzie odbyła się 6. edycja Light Move Festival.

Raper po godzinie 23 przebywał w okolicy skrzyżowania ulic Piotrkowskiej i 6 Sierpnia. Z informacji, do których dotarł „Dziennik Łódzki” wynika, że w pewnym momencie upadł na ulicy. Prawdopodobnie wdał się w bójkę z nieustaloną osobą.
- O godz. 23.18 otrzymaliśmy zgłoszenie z prośbą o pomoc medyczną dla pobitego mężczyzny. Wezwanie było na skrzyżowanie ulic 6 Sierpnia i Piotrkowskiej - przekazała w rozmowie z „DŁ” Edyta Wcisło, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.

Zespół ratownictwa medycznego zabrał nietrzeźwego rapera do karetki. Mężczyzna wyraził zgodę na przewiezienie do szpitala, a ambulans wyruszył w drogę.

W pewnym momencie mocno pobudzony mężczyzna zaatakował ratowniczkę w karetce. Natychmiast wezwano policję na pomoc. Do przymusowo zatrzymanej karetki pierwsza przed policją dojechała inna załoga pogotowia ratunkowego. Ratownicy próbowali uspokoić mężczyznę. Skuteczne okazały się jednak dopiero policyjne kajdanki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!