Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport Deloitte o Fortuna 1. Lidze. Katowice medialne, Raków zaradny

Rafał Musioł
Karina Trojok
Raport Deloitte nie pozostawia złudzeń. Pierwszą ligę od Ekstraklasy dzieli więcej niż przepaść. Przychody 16 klubów elity są ponad pięć razy większe niż 18 grających na jej zapleczu.

Raport Deloitte nie pozostawia złudzeń. Pierwszą ligę od Ekstraklasy dzieli więcej niż przepaść. Przychody 16 klubów elity są ponad pięć razy większe niż 18 grających na jej zapleczu.

– Spowodowane jest to niewątpliwe większą popularnością Ekstraklasy, nowocześniejszymi stadionami, o większej pojemności, a także większymi przychodami z tytułu transmisji meczów zespołów grających w najwyższej klasie rozgryw-kowej – tłumaczy Przemysław Zawadzki, partner Associate, Lider Sports Business Group Deloitte.

Na każdym szczeblu bardzo istotna jest natomiast umiejętność zarządzania pieniędzmi. W raporcie za rok 2018 dwa pierwsze miejsca w kategorii przychodów zajęli Raków Częstochowa i GKSKatowice. Tylko te dwa kluby przekroczyły w tej rubryce 10 milionów złotych. Dziś ten pierwszy występuje w Ekstraklasie, a drugi w II lidze.

Słabe dni meczowe

W sumie pierwszoligowcy zdołali osiągnąć łączny przychód 90,6 mln zł. Raków zgarnął z tego tortu 10,96 mln, GKSKatowice 10,81 mln, a na podium znalazła się jeszcze (przeżywająca obecnie olbrzymie problemy) Odra Opole - 6,87 mln. Czwarte miejsce zajęło Podbeskidzie Bielsko-Biała - 6,79 mln, piąte GKSTychy - 6,06 mln, a dopiero czternaste GKS Jastrzębie - 3,75 mln. Warto podkreślić, że zdecydowana większość przychodów pochodzi z przychodów komercyjnych, pochodzących (poza Rakowem) z kas miejskich.

Maleją natomiast wpływy z dnia meczowego, czyli sprzedaży biletów, karnetów, gadżetów i gastronomii stadionowej (na całą ligę w 2018 roku było to 6,5 mln zł, o milion mniej niż rok wcześniej, z czego 1,1 mln wpłynęło do kasy ŁKS Łódź.W przeciwieństwie do Ekstraklasy znacznie mniejsze znaczenie mają wpływy za prawa telewizyjne (14,3 mln zł do podziału).

Coraz mniej kibiców

Generalnie kiepskich trendów dla pierwszej ligi jest sporo. Dramatycznie wygląda frekwencja na trybunach. Średnia widzów na każdym spotkaniu w 2018 roku wyniosła 1870. Tylko ŁKS (4.556), GKSTychy (4.137) i Stal Mielec (3.162) przekroczyły przeciętną 3.000 osób. Raków miał średnio 2.824 widzów, Podbeskidzie 2.175, Katowice 2.166, a Jastrzębie 2.040. Aż pięć klubów nie przyciągało na mecz nawet 1000 osób...

– Oprócz poprawy infrastruktury dla frekwencji ważne jest bezpieczeństwo i poprawa jakości widowiska sportowego. W tym obszarze w ostatnich latach zaszły bardzo pozytywne zmiany. Jako zarząd Pierwszej Ligi Piłkarskiej przywiązujemy do tego aspektu dużą wagę – twierdzi Marcin Janicki, prezes Pierwszej Ligi Piłkarskiej.

O nich się pisało

Generalnie można odnieść wrażenie, że 1. Liga śląskimi klubami stoi. Zespoły z naszego regionu dominują właściwie we wszystkich kategoriach i cieszą się największym zainteresowaniem. Z badania Pantagon Research wynika, że w sezonie 2018/2019 w internecie liczba publikacji i wzmianek o lidze oraz jej klubach wyniosła średnio niemal 23 tys. miesięcznie. W przeliczeniu na miasta rekordy biły Katowice - 30.116, drugą lokatę zajęły Tychy - 21.447, czwartą Częstochowa - 18.048, dopiero czternastą Bielsko-Biała - 10.082, a Jastrzębie - 6.665 wyprzedziło tylko Głogów, Bytów i Chojnice. To zestawienie w dużej mierze odzwierciedla inwencję samych klubów i ludzi pracujących w działach medialnych. Wartość tych liczb przelicza się na pieniądze.

- Podstawą wyceny jest miesięczna liczba unikalnych użytkowników portalu, w którym zamieszczono artykuł. Wartość ta jest różnicowana także w zależności od tematyki serwisu. Co do zasady, w badaniu Pentagon Research jeżeli marka występuje zarówno w tytule jak i na zdjęciu jej wartość jest równa wartości artykułu - tłumaczy Robert Kiesiak, Product Manager w Pentagon Research.

Nie przegapcie

Piłkarze na sprzedaż

Tradycyjnie interesująco wygląda zestawienie wpływów z transferów. Tutaj absolutnie bezkonkurencyjne w 2018 roku było Podbeskidzie. Bielszczanie z tego źródła zanotowali transfery w wysokości 817 tysięcy złotych. Za nimi finiszował GKS Tychy - 701 tysięcy, a podium zamknął Raków - 603 tysiące. GKSKatowice zamknął rok 227 tysiącami, a przy Jastrzębiu widnieje okrągłe „0”.

Ciekawostką jest Chojniczanka, która jako jedyna zarobiła na transferze zagranicznym.

Będzie oficjalna piłka?

- Rok 2019 jest dla nas szczególny, ponieważ 1 liga obchodzi swój jubileusz - 70-lecia istnienia. W planach mamy dalszą komercjalizację rozgrywek. Jednym z głównych tego założeń jest gra oficjalną piłką Fortuna 1 Ligi, czy poszerzenie oferty telewizyjnej dla kibiców. Warto również podkreślić wzrost naszej aktywności w mediach społecznościowych. Facebook, Twitter, Instagram. - stwierdził prezes Marcin Janicki. - Silnym fundamentem pierwszoligowców jest integracja społeczności biznesowej wokół wszystkich klubów. W sezonie 2018/2019 kluby Fortuna 1 Ligi mogły liczyć łącznie na wsparcie ponad 700 firm.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera