Kopalnia Paruszowiec powstanie? RDOŚ zapala zielone światło. "A państwowe giganty odchodzą od czarnego złota"
Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Katowicach wydał decyzję środowiskową dla wydobycia węgla ze złoża „Paruszowiec” w Rybniku.
Warto pamiętać, że decyzje środowiskowe nie są ani pozytywne, ani negatywne. Zawarte w decyzji warunki określają, w jaki sposób przeprowadzić inwestycję, by była ona możliwie jak najmniej uciążliwa dla ludzi i środowiska - zaznacza Łukasz Zych, rzecznik prasowy RDOŚ
Tłumaczy, że zamierzenie inwestora obejmuje udostępnienie i wydobywanie węgla kamiennego ze złoża „Paruszowiec” oraz jego przeróbkę, na które złożą się zarówno roboty górnicze pod ziemią, jak i budowa obiektów powierzchniowych.
Decyzja została wydana 28 października br. po trwającym ponad 4 lata postępowaniu. Zostało ono wszczęte we wrześniu 2016 r. na wniosek inwestora, spółki BAPRO z Dąbrowy Górniczej. W styczniu 2018 r. inwestor złożył ujednolicony raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko. Postępowanie dowodowe zakończyło się w kwietniu 2020 r.
- W ramach postępowania dwukrotnie, wiosną i jesienią 2019 r., z dokumentacją mogli zapoznać się i swoje uwagi zgłosić mieszkańcy Rybnika. Zgłoszone uwagi oraz odpowiedź inwestora na nie zostały zawarte w treści decyzji środowiskowej - tłumaczy Zych.
Decyzja to ważny, ale wstępny etap na drodze do realizacji inwestycji. Wydanie decyzji poprzedza starania inwestora o uzyskanie koncesji na wydobycie, nie jest również równoznaczne z pozwoleniem na budowę - przekonuje.
Tłumaczy, że w ramach postępowania nie stwierdzono przesłanek, które mogłyby skutkować odmową wydania decyzji środowiskowej. Planowane przedsięwzięcie nie stoi również w sprzeczności z ustaleniami obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Od decyzji stronom postępowania przysługuje odwołanie do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie.
Protestujący przeciw inwestycji mieszkańcy Rybnika zrzeszeni w grupie Nie dla Eksploatacji Złoża Paruszowiec nie mogą uwierzyć w to, co się stało.
W dziwnych czasach przyszło nam żyć, w momencie kiedy w kraju szaleje pandemia i społeczne niezadowolenie, w czasach kiedy nawet państwowe giganty deklarują szybkie odejście od "czarnego złota" ktoś podaje rękę firmie planującej budowę kopalni pod naszym miastem - informuje Grupa nie dla Eksploatacji Złoża Paruszowiec.
- Tego należało się spodziewać. Jest decyzja RDOŚ. Nie znamy na razie jej treści, nie wiemy też, czy został nałożony rygor natychmiastowej wykonalności. Na pewno w najbliższym czasie otrzymamy kompletną decyzję i na pewno w naszym imieniu Fundacja 360! złoży odwołanie do GDOŚ. Bardzo liczymy na władze miasta Rybnika, bardzo liczymy na aktywne działanie prezydenta Piotr Kuczera i radnych miasta. W tej chwili liczy się możliwie pilna zmiana MPZP (co bardzo skutecznie blokuje Wojewódzki Sąd Administracyjny) i złożenie odwołania do GDOŚ. Jako mieszkańcy w tej chwili niewiele możemy, pozostaje nam naciskać władze miasta i czekać - mówią protestujący.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?