Reakcja Śląskiego Uniwersytetu Medycznego na zarzuty studentów dotyczące mobbingu i seksizmu. Sprawa trafiła do prokuratury

- Nie ma zgody władz uczelni na jakiekolwiek przejawy przedmiotowego traktowania studentów i wykorzystywania swojej pozycji zawodowej. Informuję, że w ramach uczelni podjęte zostały działania zmierzające do wyeliminowania wszelkich niepożądanych zjawisk, natomiast w obszarze najistotniejszych zarzutów, sprawa skierowana została do właściwych organów ścigania zgodnie z kompetencjami - napisał w swoim oświadczeniu rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach prof. dr hab. n. med. Przemysław Jałowiecki.

Jednym słowem prokuratura zajmie się wyjaśnieniem bulwersujących spraw.

Ponadto jak czytamy w piśmie przekazanym przez SUM, "postępowania wewnętrzne przedłożone zostały do prowadzenia Rzecznikowi dyscyplinarnemu ds. nauczycieli akademickich, a ponadto analiza podnoszonych problemów dokonana będzie przez Prorektora ds. Studiów i Studentów oraz Dziekanów Wydziałów w porozumieniu z Radą Uczelnianą Samorządu Studenckiego oraz przedstawicielami Wydziałowych Rad Samorządu Studenckiego".

Reakcja władz SUM to efekt publikacji na fanpejdżu Śumemes przypadków patologii, jakie miały miejsce na uczelni. Wypowiadali się sami studenci i wypełnili też ankietę, z której wynikało, że mobbing i seksizm znajdują się na porządku dziennym, ujawnili też przypadki molestowania seksualnego.

- Facebook – jako portal społecznościowy umożliwia porozumiewanie się i nieograniczone wyrażanie opinii i stanowisk, niemniej warto pamiętać, że ani presja społeczna, ani publiczne oczekiwania nie mogą zastąpić merytorycznej dyskusji. Dlatego, jak w poprzednim komunikacie zwracam się z prośbą do Studentów Uczelni o zgłaszanie informacji o każdym przejawie nieetycznego zachowania członka Wspólnoty Akademickiej, za pośrednictwem Samorządu Studenckiego albo bezpośrednio wykorzystując w tym celu udostępniony od 15.06.2020 formularz - napisał rektor, który ma nadzieję, że "przedstawiane negatywne opinie nie pozwolą na stworzenie takiego wizerunku Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, który przysłoni osiągnięcia naszej Alma Mater oraz Jej niekwestionowanych autorytetów w dziedzinie nauki i dydaktyki."

Studentów będzie reprezentowało Niezależne Zrzeszenie Studentów i jego prawnicy. Studenci nawiązali też współpracę z siecią Watchdog, która jest stowarzyszeniem stojącym na straży praw obywateli i ,,patrzącym władzy na ręce". Ich przedstawicielka postanowiła zorganizować studentom SUM webinarium na temat praw studenckich i tego, jak mogą się ich domagać.