Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Recepty od psychiatry w śmieciach na ulicy. Dane pacjentki z Częstochowy miały zostać zniszczone, a trafiły do kubła. Apteka przeprasza

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Recepty od psychiatry z danymi pacjentów wylądowały w śmietniku
Recepty od psychiatry z danymi pacjentów wylądowały w śmietniku
Jedna z Czytelniczek Dziennika Zachodniego poinformowała nas w środę, 17 czerwca, o koszu na śmieci przy ulicy Zana w Częstochowie. Na wysłanych do nas zdjęcia można znaleźć receptę z imieniem i nazwiskiem jednej z pacjentek, jej adresem zamieszkania i datą urodzenia. Recepta została wystawiona w poradni zdrowia psychicznego, a przypadkowy przechodzień mógł się dowiedzieć nawet, jakie leki przepisano chorej pacjentce. Jak udało się nam dowiedzieć, zawinił pracownik apteki znajdującej się w pobliżu.

- Dzisiaj rano w trakcie spaceru zauważyłam kosze na śmieci pełne dokumentacji medyczne z danymi wrażliwymi pacjentów. Były to kosze koło przychodni Trzech Wieszczów na ulicy Zana. Dokumenty leżały na wierzchu, z pełnymi danymi pacjentów, lekarzy itp. Kosze dalej stoją i czekają na wywóz. W załączniku przesyłam zdjęcia. Jest to sytuacja niedopuszczalna i byłabym szalenie wdzięczna za przyjrzenie się tej sprawie - napisała do nas jedna z Czytelniczek.

Musisz to wiedzieć

Na zdjęciach, które publikujemy w galerii po usunięciu danych, widać m.in. receptę z danymi jednej z pacjentek, z jej imieniem, nazwiskiem, datą urodzenia i miejscem zamieszkania, a nawet z listą leków, które zostały jej przepisane. Recepta została wystawiona w przychodni w Lelowie.

Sprawę postanowiliśmy wyjaśnić bezpośrednio w przychodni przy ul. Zana. - Na zdjęciu widać cztery mniejsze pojemniki i jeden większy. Recepty te są w tym większym, który do nas nie należy. Poza tym pani doktor, której nazwisko widnieje na recepcie nie pracuje w naszej przychodni - mówi Agnieszka Jackowska, dyrektorka NZOZ Przychodni Lekarskiej "Trzech Wieszczów", która dodaje, że pojemnik z receptami należy do apteki znajdującej się w budynku przychodni.

Zobacz koniecznie

Jak się okazało ten trop był prawidłowy. - Nowa osoba zatrudniona do sprzątania w aptece nie znała wszystkich procedur, popełniła błąd, ale recepty podobnie, jak inne dokumenty z ważnymi danymi, zostały zniszczone - słyszymy w aptece.

Jak udało się nam dowiedzieć zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - Będziemy prowadzić czynności w tej sprawie - mówi Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

To jest zabawne

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera