Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum strajkowe w TI Poland w Bielsku-Białej. Związkowcy domagają się podwyżek dla pracowników

Jacek Drost
Jacek Drost
W bielskim zakładzie TI trwa referendum strajkowe.
W bielskim zakładzie TI trwa referendum strajkowe. Materiały Prasowe
Referendum strajkowe trwa w bielskim zakładzie TI Poland, w którym produkowane są części do samochodów. Związkowcy domagają się podwyżek dla pracowników. Ostatnia propozycja strony społecznej, która zamknęłaby spór zbiorowy z pracodawcą, wynosi 350 zł brutto podwyżki od 1 stycznia i 2400 zł jednorazowej dopłaty za ten rok.

W spółce TI działającej w branży motoryzacyjnej od 15 lat pracuje ponad 2 tysiące ludzi. Firma produkuje elementy odpowiedzialne za dostarczenie paliwa do silnika, czyli m.in. pompy i przewody do samochodów różnych marek.

Podwyżki bez akceptacji związków zawodowych

- Sprawa ciągnie się długo i jest skomplikowana - mówi Krzysztof Laszczak, przewodniczący NSZZ Pracowników FCA Poland w Bielsku-Białej. Dodaje, że w tym roku zarząd TI przyznał pracownikom podwyżki w wysokości średnio 3-4 procent, na rękę wyszło od 80 do 100 zł brutto.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Podwyżki były uzależnione od oceny pracownika, a także liczone od pensji zasadniczej (najniższa pensja zasadnicza w spółce TI wynosi 2520 zł brutto). Wszystko odbyło się bez konsultacji ze związkami zawodowymi.

- Jako organizacja związkowa nigdy nie negowaliśmy tej podwyżki, ale uważamy, że była zbyt niska, a przy dzisiejszej inflacji jeszcze się zdewaluowała - dodał Krzysztof Laszczak.

W tej sytuacji związkowcy wysunęli wobec pracodawcy swoje żądania. Najpierw odbyły się negocjacje w trybie normalnym, ale z racji że - jak twierdzą związkowcy - pracodawca je utrudniał, to przystąpili do sporu zbiorowego. Odbyły się rokowania, później mediacje z udziałem mediatora.

Nie przeocz

- Mówiliśmy, że skoro pracodawca twierdzi, iż podwyżka wyniosła średnio około 200 złotych, a nasze żądania wynosiły 450 złotych, to stwierdziliśmy, że zaakceptujemy tą kwotę 200 złotych, ale niech pracodawca dopłaci jeszcze 250 złotych w tym roku. Wówczas doszłoby do porozumienia płacowego, zakończylibyśmy spór. Na to pracodawca nie przystał. Powstał więc protokół rozbieżności - podkreślił przewodniczący Laszczak.

Związkowcy mówią, że usłyszeli od pracodawcy, iż jeśli chcą rozmawiać o podwyżkach w 2022 roku, to dobrze byłoby, żeby takie rozmowy zaczęły się od września, w trakcie ustalania budżetu na przyszły rok. Związkowcy przystali na to, ale od początku podkreślali, że propozycja na 2022 rok musi być na odpowiednim poziomie, stąd wrócił postulat podwyżki o 450 zł za 2021 rok i 450 zł w przyszłym roku. Ostatecznie rozmowy z pracodawcą utknęły w martwym punkcie.

Referendum strajkowe trwa

W efekcie strona społeczna odwiesiła akcję protestacyjną. Obecnie w TI trwa referendum strajkowe. Spółka ma zakłady w sześciu miejscowościach w Polsce. Odbyło się już referendum w zakładzie w Wieprzu, gdzie strajk poparło 97 procent osób uczestniczących w referendum, obecnie trwa referendum strajkowe w zakładzie działającym w bielskiej dzielnicy Wapienica.

Pracowników i stronę społeczną wsparli poseł Lewica Razem Maciej Konieczny oraz przedstawiciele okręgu Razem Podbeskidzie.

- W trakcie głosowania pracownicy zostali zapewnieni o wsparciu w tworzeniu funduszu solidarnościowego dla strajkujących, który chociażby w części zrekompensował utracone wynagrodzenie. Nie można pozwolić, aby pracownicy - których najniższe wynagrodzenie zasadnicze w spółce wynosi obecnie 2 520 zł brutto (!) pozostali zupełnie sami - podkreślają przedstawiciele beskidzkiego okręgu Lewica Razem.

- W mojej opinii kondycja firmy jest bardzo dobra. W tej chwili pracodawca wypłacił nagrody za wyniki, średnio po 2 tysiące złotych. Zamówienia są, bo pracownicy pracują po siedem dni w tygodniu, zatrudniona została agencja pracy tymczasowej, ale to jest moja opinia, bo pracodawca nie przekazuje nam żadnych wyników finansowych - podkreślił przewodniczący Laszczak.

Musisz to wiedzieć

Ostatnia propozycja związkowców, która zamknęłaby spór zbiorowy brzmi: 350 zł podwyżki dla każdego pracownika od 1 stycznia i 2400 zł jednorazowej dopłaty za ten rok (250 zł x 12 miesięcy, co daje 2400 zł). Czy szefostwo spółki zaakceptuje żądania związkowców? Próbowaliśmy skontaktować się z zarządem spółki TI, ale bezskutecznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera