W drodze po brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski, w ćwierćfinale play-off Włókniarz Częstochowa trafił na Unię Leszno. Pierwszy mecz w Lesznie toczył się w niezwykle gorącej atmosferze. Wszystko z powodu spotkania w rundy zasadniczej, który Włókniarz wygrał w Lesznie w dramatycznych okolicznościach 46:44.
Wydarzeniem meczu nie był jednak sam wynik, ale upadek spowodowany w jednym z biegów przez Rune Holtę. Norweg z polskim paszportem nie opanował motocykla i spowodował makabrycznie wyglądający upadek Krzysztofa Kasprzaka. Holta został wykluczony z tego biegu, a do końca zawodów sędzia Ryszard Głód wykluczył... Roberta Kaprzaka. Arbiter słusznie zauważył bowiem, że brat Krzysztofa Kasprzaka, kopał leżącego na torze po upadku Holtę.
Okazją do rewanżu był pierwszy mecz ćwierćfinału play-off, w którym Włókniarz znów zagościł w Lesznie. Częstochowianie tym razem przegrali minimalnie 44:46, a Holta był najlepszym zawodnikiem "Lwów". Norwega przywitano w oryginalny sposób wielką planszą ze znakiem "uważaj na dzikie zwierzęta" i nazwiskiem lidera Włókniarza. Na szczęście tym razem było o wiele spokojniej, m.in. dzięki samym zawodnikom, który przed meczem podali sobie ręce.
Mecz był kapitalnym widowiskiem w przeciwieństwie do rewanżu, w którym Włókniarz wygrał u siebie bardzo wysoko 55:35 i awansował dalej.
Dzisiaj Włókniarz i Unię łączą znacznie lepsze relacje, a kibice obydwu drużyn z niecierpliwością czekają na rozpoczęcie sezonu PGE Ekstraligi, w którym Włókniarz i Unia są faworytami rozgrywek.
Zdjęcia Ireneusza Romanka publikujemy dzięki uprzejmości portalu RETRO SPEEDWAY
Obejrzyj dokładnie
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?