Rock of Ages, czyli jak oni grają i... śpiewają! Film na DVD recenzuje Ola Szatan

Sherrie jest dziewczyną z małej miejscowości, która przybywa do Miasta Aniołów, by spełnić swe marzenia. Tuż po przyjeździe zostaje okradziona. Poznaje chłopaka o imieniu Drew, który oferuje jej pomoc i "załatwia" zajęcie w klubie, gdzie sam pracuje. Fabuła banalna.

Na szczęście "Rock of Ages" to film, w którym główną rolę odgrywa... drugi plan. I za to go kupuję. To muzyka, znane rockowe przeboje z lat 80. i doborowe towarzystwo aktorów, którzy próbują się z nimi zmierzyć. Kogo tu nie ma...

Alec Baldwin (genialny) jako właściciel legendarnej i niestety podupadającej knajpy, w której rock rządzi ponad wszystko.

Catherine Zeta-Jones w roli świętoszkowatej i stojącej na straży moralności żony polityka. Tom Cruise jako Stacee Jaxx, rozmiłowany we własnej legendzie gwiazdor rocka. Cruise pokazuje, że jest facetem, który ma do siebie dystans (jak dobrze, że nie zbawia tu świata), a przy okazji bardzo dobrze śpiewa! W filmie możemy posłuchać, jak sobie radzi m.in. z "Wanted Dead Or Alive" Bon Jovi, "Pour Some Sugar On Me" Def Leppard (spójrzcie na te kocie ruchy), "Paradise City" Guns N' Roses czy w balladzie Foreigner "I Want To Know What Love Is", wykonywanej w duecie z Malin Akerman. Hitem jest też duet Catheriny Zeta-Jones, która z Russellem Brandem zaśpiewała wiązankę "We Built This City" Starship oraz "We're Not Gonna Take It" Twisted Sister.

Drugie dno... to też istotny element. Ukryte jest w życiorysie niemal każdego z bohaterów, o czym dowiadujemy się na końcu filmu. Komu mało, jest dobra wiadomość - kupić można również soundtrack z filmu.

Ocena 3/5

Film recenzuje Ola Szatan, dziennikarka DZ, specjalizująca się w muzyce (wszelakiej)

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY