Nikt nigdy się nie dowie, na czym polega długowieczność Stonesów. Pewnie oni sami nie wiedzą, bo gdyby wiedzieli, to by o tym zaśpiewali. Może rzecz w tym, że Jagger wciąż nie osiąga satysfakcji, a może to te wszystkie używki skutkiem synergii zakonserwowały panów na amen.
Może na Śląsku Stonesi żyliby jeszcze dłużej: doszedłby efekt powietrza i sadzy i... wszystko możliwe. Kulane Bergi miałyby urok "Kyksa" Skrzeka, a ich słynny album nazywałby się "Niych sie lyje". Bez złych skojarzeń, panie wicewojewodo... PS. Na okładce krepel zamiast ciasta. Bo kołocz zastrzeżony w Opolu.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Tygodnik postbrukowy Marcina Zasady
*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?