- To są tradycje, które musimy utrzymywać - wyjaśnia pani Izolda, babcia Jennifer. - Romowie teraz giną w macie, dlatego staramy się kultywować różne tradycje, żeby nasza kultura nie zanikła.
CZYTAJ TAKŻE:
W Rudzie Śląskiej będą aktywizować śląskich Romów
Często rodzice wybierają dla córki przyszłego męża, ale tym razem decyzja należała do młodych. Zakochali się w sobie, a żeby być razem musieli to zaakceptować rodzice. Odbyły się tradycyjne zaręczyny i po niedługim czasie huczne wesele.
Jennifer i Rubin będą przez najbliższe dwa lata mieszkać u pani Izoldy, później wezmą ślub cywilny i kościelny, gdy dziewczyna będzie już pełnoletnia. - Szanujemy oba prawa, dlatego odbędą się dwa wesela - wyjaśnia babcia panny młodej. - Po drugim ślubie będą mogli zamieszkać już sami.
Zabawa na weselu romskim jest bardzo huczna. Jest mnóstwo jedzenia i przepychu. To tradycyjne wesele, na którym goście muszą się dobrze bawić, pojeść i oczywiście się napić.
*Strajk generalny 26 marca w woj. śląskim
*Bandycki napad na sklep w Mysłowicach ZOBACZ WIDEO
*ZOBACZ luksusowe samochody prezydentów miast. Po co im to? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?