Nie tak wyobrażały sobie inaugurację w PGE Ekstralidze rybnickie Rekiny. Beniaminek dostał bolesną lekcję od gości z Zielonej Góry. Mecz na stadionie przy Gliwickiej zakończył się rezultatem 36:53.
Dramat rybniczan rozpoczął się od drugiego biegu, w którym startują juniorzy. Drugi bieg powtarzany był czterokrotnie, bo na tor upadali juniorzy ROW-u. Poważny upadek zaliczył Mateusz Tudzież, który nie wyjechał już później na tor. W dalszych gonitwach nie brał udziału już także Kacper Kłosok. Juniorów, który nie czuli się dobrze po swoich upadkach nikt nie mógł zastąpić, w efekcie kilka biegów przy G72 rozgrywanych było w trójkę.
Nie spełnił oczekiwań ściągnięty do Rybnika na kilka dni przed inaugurację ekstraligi Adrian Miedziński.
W Zielono-Czarnych kewlarach dobrze prezentowali się jedynie Robert Lambert oraz Kacper Woryna.
Musisz to wiedzieć
Zobacz i zapamiętaj
Bądź na bieżąco i obserwuj
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?