ROW Rybnik - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 39:51 ZDJĘCIA KIBICÓW Niepocieszenie kibiców Rekinów. Zobaczyli pierwszą w sezonie porażkę

ROW Rybnik - Ostrovia 39:51. Kibice Rekinów zobaczyli pierwszą w sezonie porażkę

Niewiele, a właściwie żadnego powodu do zadowolenia nie mieli po meczu z Ostrovią Ostrów Wielkopolski fani ROW-u Rybnik. Drużyna Rekinów poniosła pierwszą porażkę w domowym meczu w tym sezonie.

Kibice rybniczan, którzy dotychczas byli przyzwyczajeni do kolejnych wygranych oczekiwali tylko jednego: podtrzymania doskonałej passy. Liczyli również, że starcie na szczycie – pierwszej z trzecią drużyną tabeli – nie zawiedzie. Stawka spotkania mogła elektryzować. Mecz toczył się o pozycję lidera eWinner 1. Ligi Żużlowej. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna.

Kibice tłumnie stawili się na Stadionie Miejskim w Rybniku. Rozpoczęte kilka dni wcześniej wakacje i słoneczna pogoda były idealnymi składowymi do wybrania się na obiekt przy Gliwickiej. Do Rybnika przyjechali też kibice drużyny gości.

Obecność na trybunach, a zarazem wierność zielono-czarnym barwom sympatycy ROW-u zaznaczyli wiszącym pod sektorami najgłośniej dopingujących fanów banerem. „Jedna miłość, jeden klub, ROW Rybnik aż po grób” - głosił napis w barwach drużyny.

W niedzielnym meczu z Ostrovią kibice ROW-u byli zmuszeni przełknąć gorzką pigułkę. Rekiny pojechały nadzwyczaj słabo. Nawet dobrze radząca sobie na obcych torach drużyna gości miała łatwiej niż można się było tego spodziewać. „Jedziemy u siebie” – śpiewali w pewnym momencie fani przyjezdnych.

Ostatecznie ROW uległ Ostrovii dwunastoma oczkami (39:51). Przegrana kosztowała rybniczan pozycję lidera.

ROW Rybnik – Ostrovia Ostrów Wielkopolski 39:51

ROW Rybnik - 39
9. Kacper Gomólski 2 (0,1,1,0)
10. Rune Holta 16 (3,2,3,2,3,3)
11. Siergiej Łogaczow 11 (1,0,3,3,3,1)
12. Wiktor Trofimow 1 (0,-,1,0)
13. Michael Jepsen Jensen 6 (2,1,2,0,1)
14. Kacper Tkocz 0 (0,0)
15. Mateusz Tudzież 4 (2,1,0,0)

Arged Malesa Ostrów - 51
1. Nicolai Klindt 5 (2,2,d,1,-)
2. Daniel Kaczmarek 0 (-,-,-)
3. Grzegorz Walasek 10 (3,3,1,1,2)
4. Tomasz Gapiński 10 (2,1,3,2,2)
5. Oliver Berntzon 9 (3,2,2,2,0)
6. Sebastian Szostak 3 (3,0)
7. Jakub Poczta 2 (1,0,1)
8. Patrick Hansen 12 (1,3,3,2,3)