MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ROW Rybnik - Polonia Bydgoszcz 41:48 ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU ROW z pierwszą domową porażką. Polonia górą w hicie kolejki

Piotr Chrobok
Kibice ROW-u zobaczyli pierwszą domową porażkę Rekinów w tym sezonie.
Kibice ROW-u zobaczyli pierwszą domową porażkę Rekinów w tym sezonie. Piotr Chrobok
Pierwszą domową porażkę w meczu z Polonią Bydgoszcz ponieśli żużlowcy ROW-u Rybnik. Rekiny uległy bydgoskiej ekipie (41:48). W spotkaniu z Polonią, rybniczanie ani razu nie zdołali wyjść na prowadzenie. Drużyna Polonii po raz drugi pokonała zespół trenera Antoniego Skupienia w tym sezonie. Wcześniej, w Bydgoszczy, ROW doznał bolesnej przegranej (29:61). Zobaczcie zdjęcia.

ROW Rybnik - Polonia Bydgoszcz 41:48. Hitowe starcie dla bydgoszczan

Kompletnie nieudane są ostatnie tygodnie dla żużlowców ROW-u Rybnik. Minione kolejki rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi u rybniczan zdominowane były przez mecze wyjazdowe. Poza Rybnikiem zespół trenera Antoniego Skupienia radzi sobie słabo. Rekiny przegrały kilka kolejnych rozgrywanych na torach rywali spotkań, a wszystko rozpoczęło się od przegranej w Bydgoszczy, z tamtejszą Polonią, która rozniosła ROW (61:29).

I to właśnie z tym zespołem, drużyna ROW-u Rybnik spotkała się podczas ostatniego spotkania w rozgrywkach zaplecza Ekstraligi. Starcie drugiej i trzeciej ekipy ligowej tabeli określano mianem hitowego. Rybniczanie, którzy do meczu z Polonią byli u siebie niepokonani liczyli, że przedłużą passę kolejnych domowych zwycięstw.

Na kilka godzin przed meczem, kibice mogli jednak powątpiewać, czy rybnicko-bydgoskie starcie odbędzie się zgodnie z planem. Nad Rybnikiem gromadziły się bowiem ciemne chmury. Klub uspokajał jednak, publikując w mediach społecznościowych prognozę pogody, która przewidywała polepszenie aury od godz. 14:00, na którą wyznaczono początek meczu.

Ostatecznie sprawdziły się zapowiedzi klubu. Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem. Przed pierwszym wyścigiem miała miejsce minuta ciszy poświęcona zmarłemu kilka dni przed meczem, Stanisławowi Baraniokowi, kibicowi ROW-u. Zdjęcie jednego z najwierniejszych fanów Rekinów, kibice z sektora V, zabrali nawet na stadion. Minutą ciszy uczczono też zmarłego żużlowca, a później trenera Bogusława Nowaka.

ROW bardzo źle wszedł w mecz. Pierwszą wygraną odniósł dopiero w biegu numer siedem

Rewanżowy mecz pomiędzy ROW-em Rybnik a Polonią Bydgoszcz, podobnie, jak pojedynek w Bydgoszczy nie toczył się pomyślnie dla rybniczan. Już pierwszy bieg podwójnie zwyciężyli przyjezdni, którzy pozostawili w tyle parę: Rohan Tungate i Grzegorz Walasek. Przewaga gości jeszcze wzrosła, gdy w trzecim wyścigu wygrali oni (4:2).

Podopieczni trenera Antoniego Skupienia przebudzili się dopiero w siódmym biegu. Wówczas odnieśli pierwsze zwycięstwo. Od razu było to jednak zwycięstwo czterema oczkami. Dwa wyścigi wcześniej, podwójnie wygrali jednak żużlowcy Polonii, przez co tuż przed połową spotkania goście prowadzili (24:17).

Po dziewiątym biegu Rekiny straciły szansę na bonus. Mecz rozstrzygnął się w pierwszej gonitwie bonusowej

Po dziewiątym biegu przy stanie (23:30) dla Polonii, stało się jasne, że bonusowy punkt, pod którego bydgoszczanie solidne podwaliny podłożyli podczas pierwszego ze spotkań obu drużyn, pojedzie z nimi na Kujawy. Żużlowcy z Rybnika starali się odwrócić losy spotkania, przeprowadzając chociażby zmiany taktyczne. Kolejne wyścigi kończyły się jednak remisami, przez co prowadzenie cały czas po swojej stronie miał zespół gości, który zachowywał siedem punktów przewagi.

Do jedenastu, Polonia powiększyła je podwójnie pokonując rybniczan w pierwszym biegu bonusowym. Wówczas tablica wyników wskazywała rezultat (47:36) i mecz był rozstrzygnięty. Ostatnią gonitwę, będącą już tylko formalnością, na pocieszenie ROW wygrał (5:1) i finalnie końcowy wynik meczu wyniósł (48:41) dla drużyny z Bydgoszczy.

ROW Rybnik - Polonia Bydgoszcz 41:48

ROW: Rohan Tungate (11+2), Brady Kurtz (14+2), Grzegorz Walasek (1), Norick Bloedorn (6+1), Jakub Jamróg (2), Kacper Tkocz (1+1), Maksym Borowiak (6+1).

Polonia: Kai Huckenbeck (6+1), Tim Soerensen (9), Andreas Lyager (10+1), Mateusz Szczepaniak (10+2), Krzysztof Buczkowski (9+1), Franciszek Karczewski (2), Bartosz Curzytek (1+1).

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Miliard Cristiano Ronaldo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni