Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozbój w Poraju. Pobili i okradli niepełnosprawnego. Wkrótce staną przed sądem

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Wkrótce przed myszkowskim sądem stanie dwóch mężczyzn i kobieta, którzy napadli na osobę niepełnosprawną
Wkrótce przed myszkowskim sądem stanie dwóch mężczyzn i kobieta, którzy napadli na osobę niepełnosprawną arc
Wkrótce przed myszkowskim sądem stanie dwóch mężczyzn i kobieta, którzy napadli na osobę niepełnosprawną. Przestępcy dotkliwie pobili swoją ofiarę i okradli. Ich łupem padł... telefon warty 60 złotych! Co istotne - mężczyzna, aby móc chodzić, potrzebował kuli ortopedycznej. Agresorzy w trakcie rozboju rzucili ją na taką odległość, że nie mógł jej później dosięgnąć.

Rozbój na dworcu w Poraju

Do zdarzenia doszło 30 września. Jak ustalili śledczy Marcin K., Witold J. i Wioletta L. pojechali samochodem na dworzec kolejowy w Poraju.

- Wcześniej oskarżeni uzgodnili, że okradną mężczyznę, który przyjedzie pociągiem i będzie posiadał przy sobie pieniądze z tytułu wynagrodzenia za pracę - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Gdy pokrzywdzony wysiadł z pociągu Marcin K. i Wioletta L. zaatakowali go przewracając na ziemię oraz wielokrotnie uderzając rękami i kopiąc po całym ciele. W tym czasie Witold J. obserwował zdarzenie z samochodu, a następnie odjechał z pozostałymi sprawcami - relacjonuje prokurator Tomasz Ozimek.

Łupem agresorów padł telefon komórkowy warty... 60 złotych. Pobity mężczyzna miał stłuczony nos i rozcięty łuk brwiowy. Odniósł również obrażenia klatki piersiowej.

Wyrzucili kulę ortopedyczną

- Podkreślenia wymaga, że pokrzywdzony jest osobą niepełnosprawną, poruszającą się przy pomocy kuli ortopedycznej. W trakcie rozboju oskarżeni odrzucili kulę na taką odległość, że mężczyzna nie mógł jej dosięgnąć - dodaje prokurator Tomasz Ozimek.

Sprawcy zostali zatrzymani przez policjantów jeszcze tego samego dnia m.in. w wyniku analizy zapisów monitoringu, który zarejestrował przebieg zdarzenia. Przesłuchani przez prokuratora przyznali się do zarzucanego im przestępstwa. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Myszkowie zastosował wobec nich tymczasowe aresztowanie.

Marcin K. (39 l.), Witold J. (62 l.) i Wioletta L. (46 l.) byli w przeszłości karani.

Przestępstwo rozboju jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera