AKTUALIZACJA, GODZ. 15.50
Ruch jest już w hiszpańskim Benicassim. Lot z Frankfurtu do Walencji opźnił się dziś o 45 minut. Na lotnisku zespół spotkał również podążających na zgrupowanie Michała Koja i Kamila Słomę. Sparing ze szwajcarskim Servette Genewa został przesunięty na godz. 18.45.
Dziennikarz Sportu Dariusz Leśnikowski napisał na Twitterze, że sprawa roszczeń byłych zawodników i zakazu transferów dla Ruchu - na wniosek klubu przeniesiona z 25.01 na luty (8 lub 15). Oznacza to, że NKO nie zbierze się w tej sprawie jutro.
Tymczasem na zgrupowanie Ruchu dojechał Bułgar Milen Gamakow z Lechii Gdańsk.
Wczoraj pisaliśmy:
O wiele dłużej niż planowano trwa podróż drużyny Ruchu na zgrupowanie w Hiszpanii. Poniedziałkowy wylot z podkrakowskich Balic opóźnił się o ponad pięć godzin. Kiedy Niebiescy wylądowali we Frankurcie, po pewnym czasie okazało się, że w tym dniu dalej już nie polecą. Spędzą noc w hotelu. Odlot do Walencji przełożono na wtorek rano. Następnie autobusem chorzowianie przemieszczą się do Benicassim.
Ekipa Ruchu wyjechała z z Chorzowa o godz. 4.00 i miała odlecieć z Balic o 6.35, jednak gęsta mgła i smog uniemożliwiały start samolotu. W oczekiwaniu na wylot piłkarze Ruchu... postanowili trochę potrenować. Na klubowym Twitterze pojawił się filmik, na którym Michał Helik i Maciej Urbańczyk podają sobie piłkę nad krzesłami w poczekalni. Patryk Lipski w tym czasie... rozdawał autografy fankom, co też można było zobaczyć na portalu społecznościowym. Ruch wyleciał w końcu o godzinie 11.45, a na lotnisku we Frankfurcie piłkarze Niebieskich też postanowili pokopać piłkę. Długo to nie trwało, ze względu na problem z dalszym lotem i koniecznością przejazdu do hotelu.
– Niestety napotkaliśmy problem, z którym nie można sobie poradzić, czyli pogoda. Stanęliśmy przed faktem dokonanym. Byliśmy bardzo punktualni, plan z naszej strony nie został zaburzony nawet o minutę. Niestety pogoda nie chciała z nami współpracować – mówi Wojciech Zimerman, który miał dziś sporo pracy na lotnisku we Frankfurcie. – Istniało ryzyko, że w ogóle nie wystartujemy z Krakowa, ale pogoda się poprawiła, więc mogliśmy się udać do Frankfurtu. Niestety tutaj napotkaliśmy kolejną przeszkodę. Nie zdążyliśmy na zaplanowany samolot, a w kolejnym nie było na tyle miejsca, więc linie lotnicze chciały nam podzielić drużynę na pół. Jedni mieli lecieć najpierw do Zurychu, a później do Walencji, a drudzy jutro bezpośrednio do Hiszpanii. My jednak postawiliśmy na swoim, że chcemy jechać wszyscy razem. Na szczęście wszystko udało się jakoś poukładać – dodał dyrektor ds. organizacyjno-administracyjnych Ruchu.
Niebiescy w dalszą część podróży wyruszą jutro rano. O 8.15 udadzą się na lotnisko skąd równo o godz. 10:00 mają odlecieć do Walencji.
Zgrupowanie ma potrwać do 3 lutego. Planowane są sparingi z Servette Genewa (24.01), Diosgyoerem VTK (27.01), Górnikiem Łęczna (30.01) i Slovanem Liberec (2.02).
Kadra Ruchu na obóz w Hiszpanii
Bramkarze: Libor Hrdlicka, Kamil Lech, Jakub Miszczuk
Obrońcy: Mateusz Cichocki, Rafał Grodzicki, Michał Helik, Michał Koj, Martin Konczkowski, Marcin Kowalczyk, Paweł Oleksy, Adam Pazio, Miłosz Trojak,
Pomocnicy: Przemysław Bargiel, Patryk Lipski, Kamil Mazek, Łukasz Moneta, Bartosz Nowak, Miłosz Przybecki, Kamil Słoma, Łukasz Surma, Maciej Urbańczyk, Michał Walski
Napastnicy: Jakub Arak, Jarosław Niezgoda, Eduards Visnakovs.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?