Ruch Chorzów. Piękna żona Przemysława Szkatuły ZDJĘCIA Niebieskie kulisy wzruszają Darię i doprowadzają do łez

Szkatuła trafił na Cichą przed tym sezonem z Pniówka Pawłowice Śląskie. Stał się podstawowym zawodnikiem wicelidera eWinner 2. Ligi. Zagrał we wszystkich jedenastu meczach, tylko raz nie wyszedł w podstawowym składzie. Pomocnik ma wiernego kibica w osobie swojej żony Darii.

Zobacz ZDJĘCIA pięknej żony zawodnika Ruchu Chorzów Przemysława Szkatuły

Daria Szkatuła trafiła do pomeczowych kulis Ruch TV przez… swego męża. To Przemysław zdradził przed kamerą w rozmowie z „Asceto”, że jego żona, gdy ogląda kulisy, zawsze płacze na końcu.

- Możesz ją dziś złapać na trybunie - zachęcił Szkatuła.

Daria została złapana w drodze na krytą trybunę stadionu przy Cichej.

- Płaczę na każdych kulisach, tak się wzruszam. Mój mąż może to potwierdzić, ostatnio mi powiedział, że mi ich już nie pokaże, przez to, że płaczę - mówiła piękna żona piłkarza Przemysława Szkatuły i zapytana, czy jest wielką fanką Niebieskich dodała: - Jestem kibicką mojego męża, ale wkręciłam się mocno. Ostatnio tak się zalałam łzami, że już chyba limit wyczerpałam, także mam nadzieję, że już nie będę taka miękka. To są piękne chwile.

Zobacz wideo kulisy z meczu Ruch - Stal Rzeszów. Znów nie brakowało w nich wzruszających momentów.

Ruch zremisował ze Stalą Rzeszów 0:0, która pozostała liderem II ligi. Niebiescy zajmują 2. miejsce. W niedzielę 10 października chorzowianie zagrają na wyjeździe z Radunią Stężyca.