Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów - Skra Częstochowa 4:0 [ZDJĘCIA] Przebudzenie Niebieskich

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Piłkarze Ruchu Chorzów strzelili pierwsze bramki w II lidze i odnieśli pierwsze od 12 maja zwycięstwo na własnym stadionie. Niebiescy rozgromili na Cichej Skrę 4:0. Na tle niedawnego III-ligowca chorzowianie zaprezentowali się bardzo dobrze, ale też rywale nie bardzo im na boisku przeszkadzali. O tym czy drużyna Dariusza Fornalaka naprawdę wskoczyła na właściwe tory przekonamy się dopiero za tydzień w Łęcznej.

Tuż przed meczem na Cichej zaczął padać deszcz. Zimny prysznic przydał się zawodnikom Ruchu, którzy mecz z beniaminkiem II ligi zaczęli z ogromnym animuszem. Na efekty szybkiej i pomysłowej gry Niebieskich nie trzeba było długo czekać. W 10 min. z rzutu rożnego dośrodkował Michał Walski, a Artur Balicki głową skierował piłkę do siatki.

Ruch Chorzów - Skra Częstochowa relacja

Nie minął kwadrans spotkania, a na tablicy widniał już wynik 2:0. Tym razem w polu karnym częstochowian z obrońcami Skry zabawił się Mateusz Bogusz kończąc indywidualną akcję strzałem pod poprzeczkę. Okazje do podwyższenia wyniku mieli jeszcze Balicki i Maciej Urbańczyk, który strzelając z 30 m minimalnie chybił celu.

Skra, która na centralny szczebel rozgrywek awansowała po ponad 60 latach i po awansie właściwie nie wzmocniła składu, tylko chwilami próbowała się odgryzać. W I połowie goście mieli dwie okazje strzeleckie – obie po dośrodkowaniach Piotra Noconia. Za pierwszym razem obok bramki główkował Damian Nowak, a za drugim fatalnie przestrzelił Adrian Błaszkiewicz.

Niewykorzystanie tych okazji szybko zemściło się na częstochowianach. Jeszcze przed przerwą na strzał z 20 m zdecydował się Walski i precyzyjnie uderzona piłka tuż przy słupku wpadła do siatki.

Ruch Chorzów - Skra Częstochowa wynik

Losy meczu były już rozstrzygnięte, ale chorzowianie ani myśleli zwalniać tempo. Zaraz po zmianie stron po raz kolejny na listę strzelców wpisał Balicki, a asystę przy tym trafieniu zaliczył Jakub Kowalski. Chorzowianie mogli wygrać jeszcze wyżej, lecz kolejnych okazji nie wykorzystali Kowalki i Balicki.

Skra stanowiła w Chorzowie dla Niebieskich tylko tło nie potrafiąc wykorzystać błędów, które przydarzały się zarówno bramkarzowi jak i obrońcom Ruchu. Po tej porażce częstochowianie spadli na ostatnie miejsce w tabeli II ligi.

Ruch Chorzów – Skra Częstochowa 4:0 (3:0)
Bramki
1:0 Artur Balicki (10), 2:0 Mateusz Bogusz (14), 3:0 Michał Walski (36), 4:0 Artur Balicki (49)

Sędziował Marcin Kochanek (Opole)

Widzów 3321

Żółte kartki Olejnik (Skra)

Ruch Lech - Komarnicki, Obst, Małkowski, Bartolewski (78. Kulejewski) - Kowalski, Urbańczyk, Walski (83. Sikora), Bogusz, Podgórski (67. Wdowik) - Balicki (74. Nowakowski)

Skra Biegański - Jurek, Woldan, Błaszkiewicz, Tomczyk (26. Obuchowski)- Napora, Musiał (52. Zalewski), Kowalczyk, Nocoń (71. Kieca), Olejnik - Nowak.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Reprezentacja Polski zajęła 3. miejsce Mistrzostw Świata Dzieci z Domów Dziecka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ruch Chorzów - Skra Częstochowa 4:0 [ZDJĘCIA] Przebudzenie Niebieskich - Dziennik Zachodni