Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Radzionków wycofany z rozgrywek I ligi

Leszek Jaźwiecki
Ruch Radzionków został wycofany z rozgrywek I ligi. Decyzja zapadła w środę z powodów finansowych. - Odchodzę z Radzionkowa ze spuszczoną głową - powiedział prezes Tomasz Baran.

Jak ustalił Dziennik Zachodni, od przyszłego sezonu Ruch Radzionków rozpocznie grę od A klasy.

Zakomunikował o tym na specjalnie zwołanej konferencji prasowej prezes Cidrów Tomasz Baran.

- Zabrakło finansowego wsparcia, jesteśmy zmuszeni wycofać drużynę z I ligi, cały zarząd poddaje się do dymisji - mówił łamiącym się głosem Baran.

Po jego wypowiedzi zapadła grobowa cisza. Pod ścianą, gdzie wisi olbrzymie zdjęcie papieża Jana Pawła II, kiedy przyjmował na audiencji piłkarz Ruchu, grupka kibiców przysłuchująca się tej wypowiedzi spuściła głowy. Wcześniej fani Cidrów wywiesili na płocie przed budynkiem klubowym transparent z napisem "Tobor - kłamca".

- Odchodzę z Radzionkowa ze spuszczona głową - powiedział po chwili prezes Baran. - Kiedyś w wojsku spotkałem się z takim łacińskiem napisem "Per aspera ad astra" - Przez ciernie do gwiazd. Ta sentencja przez cały czas towarzyszyła mi w Radzionkowie, ostatnio tych cierni było jednak za wiele. Nie możemy się dłużej oszukiwać. Radzionkowa nie stać obecnie na I ligę - zakończył prezes.

Piłkarze o decyzji zarządu dowiedzieli się w środę wieczorem. Byli przybici i nawet testowani zawodnicy opuszczali szatnię ze spuszczonymi głowami. Wcześniej z prowadzenia zespołu po trzech tygodniach pracy zrezygnował trener Zbigniew Smółka.

- Stypa, wielka szkoda, że to tak się kończy - mówi z łzami w oczach Marek Zorzycki - masażysta, który związany jest z Ruchem od kilkunastu lat. - Byłem tu kiedy graliśmy jeszcze w ekstraklasie. Co będzie teraz? Nie wiem, trudno zebrać myśli - dodaje i znika w swoim gabinecie.

W najbliższych 2 tygodniach ma się odbyć walne zgromadzenie stowarzyszenia, które wybierze nowe władze. To na nich spocznie odpowiedzialność co dalej będzie z Ruchem. Może wystartować w A-klasie w miejsce swoich rezerw, a po rocznej karencji za wycofanie drużyny, będzie mógł się ubiegać o miejsce w III lidze śląsko-opolskiej.

- Z naszych wyliczeń wynika, że mamy właśnie budżet na III ligę - mówi Baran. - 35 tysięcy pochodzi z prowadzonego przez klub targowiska, 180 tysięcy otrzymaliśmy z miasta za promocje i na stypendia. Zabrakło 400 tysięcy złotych, żeby rozpocząć i dokończyć rundę jesienną - wylicza prezes Ruchu.

Prezes Baran nie ukrywa, że mocno liczył na wsparcie ludzi miejscowego biznesu. - Pukałem do wielu firm i nie byli to z całym szacunkiem piekarz czy facet handlujący kapustą. Wszyscy się odwrócili, nie byli zainteresowani - żali się Baran.
Zdaniem sternika drużyny z Narutowicza kluczem do dalszego funkcjonowania klubu będzie ruch miasta.


*Marsz Autonomii 2012 ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Wielki koncert Guns N'Roses w Rybniku ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!