Ruch z Legią gra w śląskich barwach, by uczcić 80-lecie stadionu. Trener Fornalik chwali ten pomysł

– Mieliśmy jeden trening w tych koszulkach, żeby przyzwyczaić się do barw, w których zagramy po raz pierwszy – powiedział Waldemar Fornalik, trener Ruchu dodając, że gra w żółto-niebieskich strojach to bardzo dobry pomysł.

Na trybunach stadionu będą w niedzielę hostessy w śląskich strojach, a spikerka w trakcie spotkania z Legią będzie prowadzona w śląskiej gwarze. Partnerem 80-lecia stadionu Ruchu została marka Tyskie. Z tej okazji jej logo pojawi się na plecach zawodników Niebieskich. Przypomnijmy, że Browar w Tychach współfinansował przed wojną budowę stadionu na Cichej.

- Zwycięstwo w Wielkich Derbach Śląska na pewno dodało nam animuszu i pozytywnej energii, ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że w meczu z Legią czeka nas trudne zadanie, bo przyjeżdża do nas bardzo dobra drużyna. Co prawda dawno nie było sytuacji, żeby Legia była w tabeli za Ruchem, ale pamiętajmy, że różnice punktowe są minimalne i jedna kolejka może wszystko zmienić. Dziś wieczorem zarządziłem drużynie obowiązkowe oglądanie meczu warszawian w Lidze Europejskiej i jutr będą z tego odpytywał swoich zawodników. Mówiąc jednak poważnie, to uważam, że Legia ma na tyle szerowką kadrę, że czwartkowe spotkanie w Danii nie będzie miało wpływu na dyspozycję drużyny w Chorzowie – stwierdził trener Fornalik.

Na występ z Legią bardzo czeka Kamil Mazek, który jest wychowankiem warszawian.

– Zapewniam, że na boisku nie będzie żadnych sentymentów i wchodząc na murawę nie będę myślał, że gram z Legią, ale będę się chciał zaprezentować z jak najlepszej strony. Jestem młodym zawodnikiem, ale z każdym ligowym występem nabieram doświadczenia i wierzę, że każdy mój kolejny występ będzie lepszy od poprzedniego – powiedział 21-letni pomocnik, który w tym sezonie przebojem wywalczył sobie miejsce w składzie Ruchu.

*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU