Ruda Śląska może produkować podzespoły do polskiego auta elektrycznego. W październiku decyzja w sprawie lokalizacji fabryki Izery

- Zostało nam kilka tygodni na ogłoszenie decyzji o budowie fabryki. Raczej 4-5 niż 9 – powiedział nam dziś Aleksander Brzózka, rzecznik ministerstwa klimatu.

Nieoficjalnie wiadomo, że ta decyzja została już podjęta, choć dziś rzecznik resortu klimatu zastrzegał, że w grze jest wciąż nie tylko Jaworzno, ale i Ruda Śląska. Rozstrzygające w tej sytuacji są jednak dla nas słowa ministra Michała Kurtyki, który w tym tygodniu o wyborze Jaworzna informował m.in. Dominika Kolorza, szefa śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Kolorz potwierdza, że otrzymał taką korespondencję od szefa resortu klimatu.

- Minister Kurtyka potwierdzał Jaworzno już wcześniej, na naszych warszawskich spotkaniach w sprawie transformacji górnictwa. Więc nie jest to wielką niespodzianką – mówi Kolorz.

Minister klimatu o Jaworznie mówił również publicznie, choćby na ostatnim kongresie gospodarczym w Katowicach. Znane są również atuty Jaworzna, przede wszystkim lokalizacja (bliskość Elektrowni Jaworzno) oraz parametry samego gruntu: 200 hektarów przy 100-hektarowej działce po hucie Pokój w Rudzie Śląskiej, którą trzeba jeszcze uporządkować. Kolorz zdradził, że wciąż starają się przekonać rząd, by fabrykę aut marki Izera ulokować na terenach najmocniej dotkniętych eksploatacją, a potem likwidacją górnictwa.

- Wszystkim nam zależało nam na Rudzie Śląskiej. Będziemy jeszcze namawiać rząd, by rozważył inny, większy teren w trójkącie Ruda Śląska-Zabrze-Świętochłowice, czyli w miejscach zdegradowanych, które pilnie potrzebują nowych inwestycji i miejsc pracy – mówi szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Może również dlatego resort klimatu oficjalnie przekonuje, że sprawa jest wciąż otwarta. Tym niemniej dziś rzecznik ministerstwa poinformował nas, że niezależnie od ostatecznej decyzji w sprawie Izery, do Rudzie Śląskiej trafi inwestycja związana z odnawialnymi źródłami energii.

- Na przykład zakład produkujący podzespoły czy części do samochodów elektrycznych. Wciąż otwarta jest też kwestia fabryki paneli fotowoltaicznych. W Rudzie Śląskiej na pewno powstaną nowe miejsca pracy w sektorze odnawialnych źródeł energii – mówi Aleksander Brzózka, rzecznik ministerstwa klimatu.

O takiej możliwości również pisaliśmy już wczoraj. Teren po hucie Pokój wkrótce trafi do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Po drugie – jak udało nam się ustalić – ministerstwo klimatu zleciło na gruncie po hucie odwierty, które mają określić m.in. jego nośność. To oznaczałoby inne zamiary dla Rudy Śląskiej.