Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruda Śląska: Policjanci wynieśli z płonącego mieszkania 71-latka. Z budynku ewakuowano ponad 20 osób

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Funkcjonariusze z Rudy Śląskiej wynieśli mężczyznę z płonącego mieszkaniaZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Funkcjonariusze z Rudy Śląskiej wynieśli mężczyznę z płonącego mieszkaniaZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE KMP Ruda Śląska
Na pożar przy ul. 3 Maja w Rudzie Śląskiej trafili trzej funkcjonariusze: mł. asp. Mariusz Domagalski oraz sierż. szt. Michał Stępień, czyli doświadczeni mundurowi z długim stażem, a także post. Tomasz Mąkos, dla którego był to dopiero trzeci patrol. Bez wahania weszli do kamienicy i wynieśli z płonącego mieszkania nieprzytomnego 71-latka. Ogień ugasili strażacy, ewakuując ponad 20 osób z wyższych pięter.

Trzech funkcjonariuszy z I Komisariatu Policji w Rudzie Śląskiej wybrało się w niedzielę, 13 grudnia, na standardowy patrol. Niespodziewanie zauważyli kłęby dymu, które wydobywały się z drzwi prowadzących do wnętrza jednej z kamienic przy ul. 3 Maja.

- Przed budynkiem stała kobieta, która dzwoniła właśnie po pomoc. Policjanci powiadomili dyżurnego o pożarze, ocenili sytuację i podjęli decyzję o wejściu do budynku, aby ratować ludzkie życie - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.

Przebijając się przez gęsty dym funkcjonariusze weszli do płonącego mieszkania na parterze. W jednym z pomieszczeń znaleźli na wersalce nieprzytomnego mężczyznę, którego natychmiast wynieśli na własnych rękach i już na zewnątrz udzielili mu pierwszej pomocy.

Dym, ogień i wysoka temperatura nie pozwoliły mundurowym dostać się na wyższe kondygnacje kamienicy. Dopiero zaalarmowani wcześniej strażacy, wyposażeni w aparaty tlenowe, wyprowadzili z budynku 21 osób, w tym dwoje dzieci, które trafiły do szpitala.

- 71-latek odzyskał przytomność i opowiedział, jak próbował rozpalić ogień w starym, węglowym piecu. Kiedy dokładał do środka papier oraz drewno, płomienie buchnęły w jego kierunku, a ten resztką sił osunął się na wersalkę. Później ogień zaczął trawić mieszkanie - wyjaśnia asp. szt. Arkadiusz Ciozak.

Starszy mężczyzna również trafił do szpitala. Funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej ugasili ogień i przewietrzyli kamienicę.

Trzej funkcjonariusze, którzy jako pierwsi ruszyli na pomoc, to: mł. asp. Mariusz Domagalski oraz sierż. szt. Michał Stępień, czyli doświadczeni mundurowi z długim stażem, a także post. Tomasz Mąkos, który w teren wyjechał dopiero po raz trzeci.

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera