Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rudy: zagrali dla Kewina i licytowali koszulki ZDJĘCIA, WIDEO

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Rudy ponownie zagrały dla Kewina
Rudy ponownie zagrały dla Kewina LKS Buk Rudy
Rudy ponownie zagrały dla Kewina Kaczmarka, zawodnika LKS Buk Rudy cierpiącego na nowotwór. W sobotę, 2 grudnia, w popularnej "Stodole" na terenie klubu rozegrano turniej grę Fifa 2018. Dochód z wpisowego oraz licytacji przekazanych gadżetów przeznaczony zostanie na wsparcie młodego zawodnika.

Rudy: Zagrali dla Kewina i licytowali koszulki

W sobotę w popularnej "Stodole" na terenie klubu rozegrano turniej grę Fifa 2018. Dochód z wpisowego oraz licytacji przekazanych gadżetów przeznaczony zostanie na wsparcie młodego zawodnika. W zawodach wzięło udział prawie 100 zawodników. Wśród nich byli zawodnicy Górnika Zabrze, ROW-u Rybnik czy żużlowiec Kacper Woryna.

Organizatorom udało się zebrać wiele ciekawych fantów. I tak w sobotę jeden ze szczęśliwców stał się posiadaczem koszulki z autografami zawodników i trenerów Górnika Zabrze, aktualnego lidera Ekstraklasy. Na ten cel musiał wydać 1,3 tys. zł!

Koszulki z autografami przekazały też m.in. kluby: ROW Rybnik, GKS Katowice, a także Kabaret Młodych Panów. Do wygrania był też przelot szybowcem (atrakcję zapewnia rybnicki aeroklub ROW). Wszystkich gadżetów nie sposób wymienić.

To kolejna tego typu inicjatywa klubu LKS Buk Rudy. W maju w popularnej stodole zorganizowano festyn charytatywny. Były koncerty i pokazy, ale także licytacje koszulek z autografami. Jego los poruszył gwiazdy sportu i muzyki w całym kraju. Dzięki temu podczas imprezy licytowano koszulki z autografami piłkarzy, a także wiele innych fantastycznych rzeczy. Hitem okazała się reprezentacyjna koszulka Roberta Lewandowskiego z jego podpisem. Poszła za 4,6 tys. zł!

Problemy 16-letniego Kewina Kaczmarka zaczęły się niepozornie w grudniu 2016 roku. Wówczas rodzice poszli na badania z Kewinem, bo go bolała noga. Diagnoza była okrutna - złośliwy nowotwór kości piszczelowej. Ale szybko i trafnie postawiona przez lekarza diagnoza spowodowała, że chłopak natychmiast trafił pod fachową opiekę.

Od tego czasu rodzina krąży pomiędzy Warszawą a Rudami, a chłopak przeszedł kilka poważnych zabiegów i ciężką chemioterapię. Kewin i jego rodzina się nie poddają. Wierzą, że wszystko będzie dobrze. A sam Kewin - mimo wycięcia kości strzałkowej - nie wyobraża sobie, by nie wrócić na boisko. Wszyscy trzymamy za niego kciuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo