Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rybnik: była kaplica szpitala "Juliusz" w Rybniku zostanie wyremontowana. Jak tam teraz wygląda? Zajrzyjcie z nami do środka

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Tak obecnie wyglądają wnętrza i teren przy kaplicy dawnego szpitala Juliusz.
Tak obecnie wyglądają wnętrza i teren przy kaplicy dawnego szpitala Juliusz. Piotr Chrobok
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem na przełomie 2025 i 2026 roku dawna kaplica byłego szpitala "Juliusz" w Rybniku zostanie do końca zrewitalizowana. Niegdyś sakralny obiekt stanie się obiektem kulturalnym. Według założeń, w kaplicy mają się odbywać wystawy i wernisaże, a samo miejsce ma tętnić życiem.

Była ruiną, będzie perełką. Była kaplica szpitala "Juliusz" w Rybniku przejdzie rewitalizację. Będą się w niej odbywać wydarzenia kulturalne

Przywrócić jej dawną świetność, ale w innej formie. Taki jest cel dotyczący byłej kaplicy w dawnym Szpitalu Miejskim im. Juliusza Rogera, potocznie nazywanego "Juliuszem". To zadanie stojące między innymi przed nowym dzierżawcą obiektu, którym w ostatnich miesiącach została rybnicka Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury.

Dokończyć rozpoczętą kilka lat temu rewitalizację obiektu oprócz fundacji zamierzają też jednak przedstawiciele stowarzyszenia Rybnik Nasze Miasto, wciąż pozostającego właścicielem obiektu, jak również władze Rybnika.

- Założenie jest takie, aby oddać tę przestrzeń naszym mieszkańcom. Zapowiedzi są bardzo obiecujące - mówi prezydent Rybnika, Piotr Kuczera, który w imieniu miasta zobowiązał się dokładać wszelkich starań jeśli chodzi o zdobywanie finansów na przywracanie blasku kolejnej części byłego szpitala. - Jeśli będzie taka możliwość, to miasto ze swojego budżetu będzie się chciało dołożyć - zaznacza Piotr Kuczera.

O jakie dokładnie zapowiedzi chodzi? Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury zamierza trzymać się ustaleń sprzed kilku lat, gdy z rąk kurii, kaplicę - po jej zdesakralizowaniu - przejęło stowarzyszenie Rybnik Nasze Miasto. Te zakładają między innymi, że będzie ona służyła w celach kulturalnych.

- Będą się tu odbywać wszelkiego rodzaju wystawy, wernisaże. Może uda się nam zorganizować wystawę obrazu Muzeum Narodowego. Uważam, że jest to do zrealizowania - mówi Janusz Gładysz, prezes zarządu Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury, który także chce, żeby z tego miejsca korzystali odwiedzający i to nie tylko z Rybnika. - Chcemy tę kaplicę wyeksponować w całej Europie - podkreśla Janusz Gładysz, dodając, że ta idealnie wpisuje się w dziedzictwo europejskie.

"Oddanie" kaplicy mieszkańcom nastąpi już za nieco ponad miesiąc. Wprawdzie wówczas nie będzie jeszcze ona w kompleksowo zrewitalizowana, jednak odwiedzający będą mogli do niej wejść. - W dniach 9 i 10 września kaplica będzie dostępna dla mieszkańców, ponieważ postanowiliśmy zlokalizować jedną z wystaw Rybnik Foto Festivalu - zapowiada Ewa Mackiewicz, dyrektor Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury.

Przypomnijmy, że były szpital Juliusz w Rybniku po przenosinach lecznicy do nowego gmachu w Orzepowicach stał pusty i niszczał. Od pewnego jednak czasu to zaczęło się zmieniać. W budynku dawnej dermatologii szpitala mieści się obecnie Centrum Pomocy Rodzinie, w pawilonie Rafał stworzono muzeum medycyny i farmacji, zaś w byłej przyszpitalnej aptece mieści się Zasadnicza Szkoła Zawodowa Izby Rzemieślniczej. Teraz czas na zmiany nadszedł również w przypadku byłej kaplicy.

A te mają następować już niebawem. - Mamy akceptację Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Urzędu Miasta Rybnika, żeby w ten sposób rewitalizować kaplicę - zaznacza Janusz Gładysz, który daleki jest jednak od operowania konkretnymi datami.

- To nie jest takie proste. Tu jest bardzo dużo uzgodnień, ekspertyz, które będą wymagane - zwraca uwagę Gładysz, który sporo czasu zamierza poświęcić odpowiedniemu przygotowaniu projektu kaplicy. - Jeśli poświęcimy mu czas i on zostanie dopięty na ostatni guzik, wówczas rewitalizacja tej kaplicy to będzie maksymalnie dwa lata - dodaje prezes Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury.

Z kolei, jak podkreśla Marek Wawrzyniak, architekt pracowni Toprojekt z Rybnika, która będzie się zajmować pracami rewitalizacyjnymi w dawnej kaplicy, jak na razie trudno dokładnie powiedzieć, w jaki sposób zmienią się wnętrza kaplicy po ich zakończeniu. - Chciałbym zachować wiele z tych elementów, które tam są. Będziemy się zastanawiali - zastrzega Wawrzyniak, dodając, że pod względem architektonicznym, rewitalizacja jest na razie na początku drogi, która, jak zaznacza należy przejść bardzo ostrożnie.

- Podczas pracy przy zabytkach jest niebezpieczeństwo popełnienia błędu, którego potem nie da się odwrócić - zauważa Marek Wawrzyniak.

Jak udało nam się jednak dowiedzieć, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, do grudnia 2023 roku w całości ma być gotowa dokumentacja dotycząca rewitalizacji kaplicy. Dopiero wtedy ruszą prace, które mają potrwać około dwóch lat, co według szacunków daje termin ukończenia rewitalizacji jeszcze w 2025, bądź na początku 2026 roku. Koszt remontu obiektu określany jest pomiędzy 5 a 8 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera