MKKS to klub, który od lat szkoli młodych zawodników i od lat odnosi sukcesy w sporcie młodzieżowym. Każdego roku koszykarze z powodzeniem walczą na parkietach z drużynami z takich potęg sportowych, jak Poznań, Wrocław czy Warszawa (brązowy medal w mistrzostwach Polski U-15 w tym roku, brązowy medal mistrzostw Polski U-14 w roku 2017, półfinały mistrzostw Polski w różnych grupach wiekowych w latach 2013-2019).
Jednocześnie co roku zawodnicy MKKS-u powoływani są do reprezentacji Śląska i Polski, i z sukcesami reprezentują i kraj, i sam Rybnik. „Igor Lewandowski, Jan Czorny czy Marcin Kosiorowski to zawodnicy będący najlepszymi ambasadorami Rybnika i przykładami dowodzącymi, że szkolenie młodzieży stoi w Rybniku na najlepszym poziomie w kraju” – piszą rodzice.
Wcześniej pisaliśmy
Władze Rybnika grożą, że nie będzie na sport ani złotówki, bo sytuacja budżetu jest dramatyczna, do czego przyczynia się w wydatnym stopniu pandemia i porzucenie samorządów przez rząd. Żadne inne miasto w Polsce nie zapowiada jednak, że oszczędzać będzie tak drastycznie i akurat na sporcie. Jest to zresztą tzw. zadanie własne gminy, ujęte w ustawie o samorządzie gminnym. Art. 7. pkt. 1.10 brzmi: „Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy. W szczególności zadania własne obejmują sprawy: (…) kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych”.
Przeciwko planom władz Rybnika protestowali już, śląc specjalny list, przedstawiciele klubów w mieście. Teraz swój głos dołożyli rodzice. Nie ma żadnych wątpliwości, że w gruncie rzeczy chodzi tu – jak piszą rodzice – „o finansowanie zdrowia młodych obywateli”. Dalej zwracają uwagę: „Jesteśmy przekonani, że dostępny finansowo dla wszystkich sport, uprawiany zdrowo, prawidłowo, pod okiem wykwalifikowanych trenerów, to jedyne antidotum na postępującą pasywność fizyczną dzieci i młodzieży.”
Środowisko rodziców odnosi się też do wielu „dobrych” rad i cudownych recept, jakie słyszą niekiedy działacze i trenerzy na temat finansowania sportu: „Szukanie sponsorów odbywa się każdego dnia, jednak na szczeblu dzieci i młodzieży jest niemal skazane na porażkę. Firmy interesuje reklama – telewizja, pełne stadiony i hale. To nie ten poziom rozgrywek”. Tymczasem „koszykówka, jako sport zespołowy, to dyscyplina droga – inaczej niż przy sportach indywidualnych. Drużyny potrzebują sal, transportu, miejsc noclegowych, pieniędzy na organizacje meczów ligowych”.
Rodzice zastrzegają, że są skłonni zaakceptować podwyższenie składek członkowskich w klubach, od kilku tygodni szukają też wszędzie sponsorów. „Lecz to nie załatwi sprawy, jeśli miasto wycofa się z finansowania” – dodają.
List otwarty w piątek, 6 listopada, trafi na biurko prezydenta Piotra Kuczery. Projekt budżetu miasta Rybnika na 2021 rok ma być gotowy do 15 listopada.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?