Do niecodziennej sytuacji doszło dzisiaj, 25 stycznia, w Rybniku około 9:00. Kryminalni pojechali zatrzymać 42-latka, który był poszukiwany listem gończym.
Kiedy policjanci przybyli na posesję, usłyszeli hałas dobiegający z domu. Okazało się, że poszukiwany mężczyzna prawdopodobnie domyślił się, kto przyjechał „złożyć mu wizytę” i uciekł na dach budynku. Siedząc na kominie krzyczał, że nie zejdzie na dół - opowiada sierż. sztab. Dariusz Jaroszewski z rybnickiej policji.
Oprócz zastępów straży pożarnej na miejsce przyjechała kolejna grupa policjantów w celu przeprowadzenia rozmowy z desperatem. Stróże prawa weszli na dach, gdzie wysłuchali 42-latka oraz nakłaniali go do zejścia z dachu.
Podjęte działania zakończyły się sukcesem i mężczyzna zszedł na dół. Natychmiast zajęli się nim policjanci i załoga pogotowia ratunkowego.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn reporterów DZ
Finał akcji DZ "Wybierz sobie Mikołaja"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?